Uwielbiamn tego reżysera i z filmu na film byl coraz lepszy. Human nature(sredni) ,nastepnie zakochany bez.........(rewelecyjny pomysl), autorski the science of sleep. Moze po prostu chcial zrobic cos bardzo luznego. Ja spodziewalem sie kolejnego dobrego filmu lub dziela Gondriego. Nie jetstem zachwycony, ale o gustach sie nie rozmawia ;)
Fanem rezysera dalej pozostaje i pozostane.
P.S Mia Farrow na duzy plus