Daje 6 za poczucie humoru twórców, chociaż "efekty specjalne" niczego sobie. Najlepszy dowcip jest z odgryzionymi palcami dziekana. "Umarlak" odgryza mu palce z prawej ręki, następnie kiedy jest zamknięty w pomieszczeniu u doktorka i podchodzi do niego córka dziekan ma wszystkie paluszki, natomiast gdy rozgniata głowę doktorka znów brakuje mu palców.