Cóż to był za seans. Jestem totalnie zachwycony. Wszystko w tym filmie się zgadza. Pokazanie jak wygląda obecnie społeczeństwo. Jak bardzo ludzie są zafiksowani na sobie i ... zwyczajnie głupi. Jak bardzo relacje międzyludzkie podupadają. Jak nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Świetna zabawa konwencją. Wiele tu trafnych metafor nawiązujących do rzeczywistości. Groteskowość. Bardzo dobre zdjęcia. W końcu powstał film bez nadmuchania i pretensjonalności. Nie mogę się doczekać premiery, bo chętnie pójdę na to dzieło drugi raz do kina. Daawno się tak dobrze nie bawiłem w kinie.
Sorry, ale mów za siebie pisząc 'wszyscy'. A jeśli Twój świat i doświadczenia wyglądają jak w tym filmie, to mogę Ci tylko współczuć.
A poza tym film był ok, ale to wszystko. Te 'zabawy konwencją' i inne rzeczy jakie wypisujesz to piep...nie jakich mało. Film był nakręcony nie lepiej niż zwyczajny dokumentalny na TV Historia. Fabułą prosta do opisania w jednym zdaniu - upadły aktor porno postanawia wrócić do biznesu wykorzystując do tego celu nastolatkę. Koniec, nic więcej tam nie było, żadnych dramatów, zwrotów akcji, błyskotliwych dialogów, zupełnie nic. Tylko główny bohater, z którego ust dosłownie leciało gówno, będący uosobieniem prostaczka ze wsi. A na Twoim miejscu to w ogóle poszukałbym jakiegoś psychologa, bo Twój zachwyt nie jest normalny.
Film jest fenomenalny! Wnikliwa wiwisekcja narodzin i upadku American Dream oraz amerykańskiego społeczeństwa.
Ta, tylko widzisz - można tak powiedzieć o co trzecim dramacie dziejącym w USA - wiwisekcja narodzin i upadku amerykańskiego społeczeństwa była w American Beauty, Dinner in America, Little Miss Sunshine a nawet Idiokracji. Pod takie piep...nie można podpiąć masę filmów. I tylko co to znaczy? Absolutnie nic. A film jak był denny tak denny pozostał.
Co Wy tak się wyzywacie w tych komentach. Mi się film podobał, przerażające jak niektóre społeczności w USA wyglądają, kojarzy mi się to z Polską z lat 90tych
Nie czytasz ze zrozumieniem ? Kolega napisał wszystko a ty cytujesz wszyscy dołączając swój głupawy komentarz obrażając bez sensu. Odpowiadasz sam sobie ?? Najpierw piszesz film ok a później denny, masz jakieś zaburzenia, kompleksy ? Zgłoś się do psychologa.
Główny aktor faktycznie grał w gejowskich porno. wystarczy wpisać jego imie i nazwisko i dodać " porn"
tylko kto normalny chwali że zrobieniem pseudo kariery w filmach XXX i przeleceniem 1200 lasek i wciąganiem w to bagno małolaty?
Wiedział że i tak wszyscy go tam znają od tej strony, więc wolał udawać że akceptuje to jak sobie życie ułożyć;) . A prywatnie to on jest gejem