Wręcz przeciwnie. Dość mam partactwa i ciosów wymierzonych w klimat gry, autorstwa tego badziewnego filmowego re.
Oglądając film z millą w roli głównej zaczynałem się zastanawiać, czy ja oglądam survival horror, czy jakiegoś supermana w spódnicy (jaką nową supermoc zdobędzie alice?:O). Ponadto, gdy zobaczyłem, kto wcielił się w rolę Chrisa w afterlife, nic poza facepalmem nie przychodziło mi na myśl (przy odrobinie wysiłku znalazłbym 100 lepszych kandydatów dla tej postaci).
Animacja? Przynajmniej odwzoruje postacie z gry.
Bez jovovich? Świetnie. Będzie realistycznie i klimatycznie.
Z niecierpliwością wyczekują Re Damnation.
A mi się wydaje że zrobią animacje ale w tej waszej wymarzonej animacij postacie będą przypominać wam Alice.
I w tedy zrobicie facplam czy jakoś tak:D
To jest kontynuacja tej japońskiej produkcji
Resident Evil: Degeneracja
albo jak kto woli
Biohazard Degeneration
@up
facepalm*
dokładnie tak...i dobrze bo ta animacja była o wiele ciekawsza od tych wszystkich bajeczek filmowych. No ludzie masakra z horroru zrobili film akcji i jak już wcześniej ktoś zauważył stworzyli Supergirl w roli głównej....beznadzieja.
A co do animacji to fajnie by było jak by stworzyli także część wracającą do Raccon City:)
degeneracja to bezpośrednia kontynuacja gry. Filmy to jakby zmieniona wersja gry.
A tu mamy jakiegoś supermena w spodniach i kamizelce z niekończącymi się magazynkami. Ciśnięty kilkanaście metrów w kierunku kolumny odbija się od niej i tylko otrzepuje się z kurzu i dalej sobie biega. Gdyby to był film aktorski, to już by się sypały bluzgi za brak realizmu.
Ale to nie jest film aktorski, tylko animowany i mający fizykę oraz realizm mniej więcej taką, jaka jest w grach.
Ale to chyba jest animacja, a nie bajka. Lubię Japońców, bo używają animacji nie tylko do tworzenia bajek. Jednak by się mogli zdecydować, czy robią bajkę, czy film dla dojrzałego widza.
Owszem, to jest animacja, ale jak dla mnie mająca o wiele więcej wspólnego z grą niż z czymkolwiek innym. I tak jak w grze mamy np. to, że Leon biega sobie po budynkach nie zważając na stawy, czy właśnie wpada w kolumny i wstaje. I to nie musi wcale przekreślać tego, żeby to było coś dla dojrzałego widza. To kwestia konwencji, moim zdaniem przynajmniej.
nareszcie ktos konkretny jestem tego samego zdania .A co do Milli i jej fanow to nie maja pojecia o co chodzi w R.E to jest karykatura. Pozdrawiam
Gamonie takie wy i ignoranci nie mają pojęcia o co chodzi w residencie. Oglądacie tą kupe z Milla i myślicie, że to wyczesany film a tak naprawdę wiekszość fanów/osób znających serie z konsol z was się śmieje buraki. Cała seria filmów jest parodią i kiczem. Tylko animacja ratuje sytuację. Pokolenie gnoji wychowane na dodzie, remakach i coverach hitów straszego pokolenia.
Jo taka z niej atrakcja że moim zdaniem zepsuła całą serię Residenta(Chodzi mi o filmy oczywiście).
dlaczego wymagasz od kogos szacunku jesli go nie znasz? A tak naprawde to zapoznaj sie z oryginalem R.E i wtedy sie okaze jakie jest twoje zdanie
"głupiej suczy!" ??? luknij tutaj (o ile umiesz czytać): http://www.filmweb.pl/person/Milla.Jovovich na ponad 15k głosów 50-te miejsce TOP-aktorki, jesteś jak umięśniony dzieciak bawiący się konsolą z mózgiem neandertalczyka i zachowaniem "kibola"
W tej chwili to ty zachowałeś się jak taka osoba jak napisałeś powyżej głupku.Nie nie jestem taki,mam prawo jej nie lubić moim,nie obchodzi mnie że jest w topach i ma 15k głosów wisi mi to mogła nawet by być na pierwszym miejscu choć to byłoby mało prawdopodobne.Nie lubię filmów gdzie dziewczyna ma jakieś super moce i potrafi zabijać zombiaki bez problemu,to głupota moim zdaniem.Ja lubię filmy właśnie gdzie ludzie nie posiadają super wyczesanych powerów i se muszą jakoś radzić,muszą przetrwać.A tak właśnie było w grze Resident Evil,a te filmy z nią to kompletna porażka,a aktorki nienawidzę i mam do tego prawo.
Owszem masz prawo kogoś lubić lub nienawidzić, ale nazywać jedną z najlepszej na TOP-liście "głupią suką!" jest wyrażeniem poniżej godności mężczyzny i filmo-maniaka. Ale chyba masz we krwi poniżać innych poza własnym odbiciem. "Głupku"
A ten dalej z tą top listą mogłaby być nawet królową świata to mi to wisi :-),a z tym tekstem to przesadziłem może odrobinę no ale cóż kończy mi się cierpliwość jeżeli chodzi o tą aktorkę.
Człowieku..... Dla wiadomości: filmy na podstawie RE zostały zpiepr**** przez właśnie Millę, która W GRZE SIĘ W OGÓLE NIE POJAWIA! I jeszcze gdzie w tych twoich 'rezidentach ivilach muwi' masz Leona lub Chrisa? (dobra, Chris jest ale nie wygląda jak Chris). Fabuła filmów aktorskich nie ma nic wspólnego z serią RE... Nawet historia Raccoon City jest tam inna, a w grach ŚWIAT NIE ULEGA APOKALIPSIE!
Wreszcie jakiś prawdziwy film o residencie (ten i Degeneration rzecz jasna), a nie jakieś bzdury mające z tą serią niewiele wspólnego.
Spalić ten szajs z Milą. Kto jest fanem "prawdziwego" RE od podstaw, czyli od rocznika 96 ma w poszanowaniu tylko te animowane bo wnoszą fabularnie coś nowego i co najważniejsze są spójne z historią. RE z Milą (z całym szacunkiem dla aktorki) to niedopuszczalna profanacja. Postać Mili NIGDY NIE WYSTĘPOWAŁA W ORYGINALNYM RESIDENCIE. Jak ktoś lubi kicz - ok, jarajcie się. Dla mnie to śmierdzący zbuk nabijający kasę na licencji przewspaniałej serii, której oddałem serce, dlatego nie zdzierżę serii z Milą. Piątka dla fanów oryginalnego RE ;)
eee... zdecyduj ty się... wszystkie filmy oceniasz na 10... Komentując ciągle piszesz, że świetne i że Mila zagrała pięknie...a tutaj od szajsów wyzywasz? ehhh, wstyd...
Bo tak w tajemnicy piszę, bo potem jak piszę, że filmy z millą są zarypiste ( a są dla mnie zarypiste) to zaraz się wszyscy rzucają na mnie ci pseudofani hehe ;).
Bo tak pisze, że szajs, bo trzymam w tajemnicy, że je lubię naprawdę, bo potem jak napiszę, że filmy z Millą są zarypiste (a są dla mnie zarypiste) to zaraz się wszyscy rzucają na mnie ci pseudofani hehe ;).
Wszystkie części tego filmowego pseudo residenta były gorzej jak beznadziejne. Halle Berry przeprosiła swoich fanów za udział w Catwoman; Jovovich powinna pójść jej śladem.
Mila jest po prostu piekna kobieta i do tego bardzo przystojna co oznacza tzw zachowawcza urode. Ktos kto jej nie moze zniesc i okrasza to uczucie agresja dziala na zasadzie wdrukownego samozaprzeczenia i efektu potwierdzenia i nie ma sily zeby przekonac go do zmiany pogladow.To bezcelowe i skazane na fiasko. Jest to wynik deficytu serotoninowego zwykle u mlodych osobnikow plci meskiej wystepujacy mniej wiecej do 44 roku zycia. Potem to sie zmienia i poglady staja sie bardziej wywazone choc efekt wczesniejszego wdrukowania moze dawac jeszcze o sobie znac.
Ja bardzo lubie ogladac Residenta tylko i wylacznie dlatego ze wystepuje tam Milla wlasnie. Sam film jest jedna wielka bzdura jak wiekszosc tego typu obrazow a przede wszystkim te wersje animowane. Co ciekawe dla mnie w filmach, w ktorych wystepuje Milla jest to w jaki sposob tworcy przedstawiaja obrazki, scenografie, kolory, sile muzyki, swiatlo, i stylizacje aktorow. To wszystko jest zrobione na najwyzszym poziomie profesjonalizmu. Cos jak videoklipy Gagi, Jesie J i nnych topowych piosenkarek. Podziwiam prace zespolowa jak jest tam wlozona, swiadczaca o wielkiej pasji tworczej, tworczej a nie konsumpcyjnej jak to sie ma u graczy gier wideo kierowanych adrenalina. Ja filmy ogladam tak jak mozna delektowac sie dobym winem czy whiskey i to mi wystarczy zeby w niezbyt dobrze skrojonej historii dostrzec pewien ulotny smaczek. A jesli film wznieci we mnie jakies emocje i przez to nie zniecheci to juz jest okey.