PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99107}
6,9 40 tys. ocen
6,9 10 1 39603
5,5 17 krytyków
Revolver
powrót do forum filmu Revolver

Film z ogromną ilością cytatów i dużym potencjałem.
Zapowiadał się dość nieźle, później było już różnie.
Sceny przedstawione trochę chaotycznie żebyśmy wczuli się sami w to co dzieje się w głowie głównych bohaterów. Niestety troszkę za dużo zmian scen i za szybko. Dopiero kiedy minie ich kilka wiemy o czym była mowa przez ostatnie 5 minut.
Głównym motywem jest wróg każdego człowieka, nasze największe słabości: zbytnia wiara w swój spryt, przebiegłość, skuteczność naszych forteli; po prostu zwykła pycha.
Kiedy wydaje nam się że panujemy nad sytuacją, wtedy najmniej nad nią panujemy.
Ciekawie wprowadzony motyw komiksu, który podkreśla prostotę założonych przez gangsterów planów i komizm sytuacji. Niestety zamiast rozłożyć go na większą część filmu, pojawił jedynie w środku, kilka razy po sobie - trochę za wiele.
Tak więc dużo dobrych pomysłów, dużo ciekawych rozwiązań, ale źle wprowadzonych i zrealizowanych. Zmarnowany potencjał. Mogło to być naprawdę dzieło z kilkoma nagrodami, a jest z kilkoma załamaniami. Szkoda.
Ocena:6/10

ocenił(a) film na 8
zwichrowaniec

Kolejny troll. Spadaj. Aha, i ten błąd ortograficzny, widać, że pisało ledwie umiejące pisać dziecko, któremu ktoś nie wiem czemu dał komputer z internetem.

ocenił(a) film na 4
Demagog

nie cierpię tego typu odzywek na tym portalu ludzi którzy nie potrafią zrozumieć tego że ktoś może mieć inne zdanie na temat filmu... poza tym nie widzę w wypowiedzi zwichrowańca znamion trollingu, a zaczątek do dyskusji co kto sądzi o filmie, co z niego zrozumiał a czego nie.

poza tym w wielu sprawach muszę się z nim zgodzić że film miał ogromny potencjał, jednakże był to potencjał niewykorzystany. Film chaotyczny, pogmatwany i dla wielu na pewno niezrozumiały.

ocenił(a) film na 5
Demagog

hehe 10/10 ? ciekawe czy cos zrozumiales z tego filmu.

ocenił(a) film na 8
damian_filmweb

To, że filmu nie zrozumieliście, nie znaczy, że jest zły. Po prostu go nie zrozumieliście.

ocenił(a) film na 6
CypherR

A to bardzo proszę przetłumacz, może coś przeoczyłem i się czegoś nauczę :)

ocenił(a) film na 6
Demagog

Mogę być trolem :)
Mistrzem ortografii nie jestem, błędy poprawia mi w redakcji "Word".
Być może Demagog nie zrozumiał słów takich jak "potencjał", "ciekawie wprowadzony", "dużo dobrych pomysłów" i odebrał mój komentarz jako krytykę filmu. Ja po prostu nie mogę dać większej oceny jak widzę że pomysły są słabo wykorzystane, bo pomysł to nie cały film niestety.

ocenił(a) film na 9
zwichrowaniec

Albo się komuś bardzo podobał albo nie i finał... Jak komuś się bardzo podobał to jest bez problemu w stanie przymknąć oko na niedociągnięcia (celowe lub nie, mniejsza z tym) i dać sporo punktów temu filmowi, jak ja np. Wg ,mnie ten film jest niekwestionowanym dziełem i podobał mi się na tyle i tyle mam do niego szacunku, że nawet bezcelowe wydaje mi się polemizowanie z kimś komu się ten film nie podobał, że ten film jest rewelacyjny. On po prostu trafia idealnie do człowieka lub nie, jest to film bezkompromisowy. Widać to po wypowiedziach ludzi na filmwebie, jedni piszą że genialny (zarówno Ci któży go rozumieją jak i Ci drudzy), a inni że nędzny (Ci którzy nie rozumieją i nie potrafią obiektywnie oceniać filmów) lub średni (Ci którym się nie podobał, ale oceniają całokształt, a nie dają 1 lub 2 bo się nie podobał).

ocenił(a) film na 10
bee2r

Z tego co czytałem w recenzjach kilku krytyków filmowych zdania na temat tego filmu są podzielone. niektórym osobom ten film się praktycznie w ogóle nie podobał, a niektórzy uważają go za rewelacyjne dzieło. Ja przychylam sie do zdania tych drugich:) Film oglądnąłem 5 razy i za każdym razem znajdowałem w nim jakieś smaczki, kolejny ukryty sens. Moim zdaniem jeżeli ktoś nie zrozumiał tego filmu to wcale nie oznacza że jest on zły. Po prostu go nie zrozumiał. Ja po pierwszym oglądnięciu, gdy pojawiły się napisy końcowe, pomyślałem "łał" niewiele zrozumiałem i od razu mnie to zaintrygowało, po czym wcisnąłem PLAY żeby znowu obejrzeć i zwrócić uwagę na to co przegapiłem:).Myślę że jeżeli film nie zrozumiało wiele osób to jest on na swój sposób wyjątkowy, nie przeznaczony dla masowego odbiorcy, a dla mnie najlepsze filmy to takie nad którymi trzeba myśleć:) a nie takie "fast-foody" podane szybko i przyjemnie, z gotowym przesłaniem na koniec... To tyle:)

ocenił(a) film na 10
RYUunoTamashii

Nie wiem jak was, ale mnie najbardziej rozwaliły komentarze na temat ego w trakcie wyświetlania napisów końcowych i porównania go do "naszego osobistego demona". Cholera coś w tym jest, pamiętacie monolog wewnętrzny głównego bohatera? Przecież każdy z nas tak robi. Ciekaw jestem, co by było, gdyby każdy z nas olał ten głos :-)) pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
RYUunoTamashii

Ja po pierwszym oglądnięciu, gdy pojawiły się napisy końcowe, pomyślałem "łał" niewiele zrozumiałem - może masz racje i powinienem ponownie obejrzeć. Tylko w zasadzie film merytorycznie, macie racje że był na bardzo wysokim poziomie, więc nie wiem czy zmienię zdanie o sposobie ich przedstawienia. A może... obejrzę w przyszłym roku i dopiszę ponownie coś do tematu!
"a nie takie "fast-foody" podane szybko i przyjemnie, z gotowym przesłaniem na koniec... To tyle:) " - dobrze powiedziane

ocenił(a) film na 10
zwichrowaniec

Najwazniejsze rzeczy sa najprostsze, jednak sam widzisz, ze prawda, ktora przestawia film, praktycznie w ogole nie jest stosowana w zyciu codziennym. Peaceful Warrior jest o podobnej tematyce, ale bardziej rozwiniety. Polecam. Revolver 10/10.

ocenił(a) film na 6
hereandnow

w takim razie muszę to zobaczyć!

ocenił(a) film na 6
Demagog

Odezwał się dorosły.... żałosny ten komentarz Twój.

ocenił(a) film na 7
Yafatboy

Zastanawia mnie tylko, jedno. Dlaczego na filmweb jest tak niski poziom rozmów? Czy aż taka jest różnica w kulturze ludzi przebywających na forach, a tymi tutaj, czy jest tego jakiś inny powód. Moim zdaniem film jest nierówny, bo momentami przynudzał, ale za całokształt nie mogę dać mniej niż 7/10. Gra aktorska była świetna, Liotta mało kiedy jest tak świetny, a Statham zagrał zupełnie inaczej niż w typowych dla siebie filmach, co też mi się podobało. I ta muzyka... Poezja. Gdyby nie fragment 20-30 minut, które mnie nużyły film oceniłbym wyżej.