Jeden z pierwszych heist movie i zarazem jeden z najlepszych. Wszyscy wychwalają 30 minutową scenę napadu, ale dzieje się naprawdę dopiero po miej. Film mógłby być trochę krótszy, przez co taka ocena, a nie inna.
Niby dlaczego powinien być krótszy? Dwie godziny to dużo? Wszystko tu jest takie jakie być powinno. Kawał dobrego kina. 5 to za cienka ocena.
ja bym jeszcze zwrócił uwagę na końcową scenę jazdy samochodem, która mocno budzi skojarzenia z filmem niemym, jest nakręcona w taki stary sposób. Widziałem coś podobnego w filmie A.Dowżenki, nie podobną scenę, ale podobny sposób kręcenia, taki trochę jakby przyśpieszony i odrealniony. I ten kontrast rozradowanego dziecka i konającego mężczyzny. Efekt jest niezwykły, widz ma wrażenie, że zaraz nieuchronnie coś się stanie, zadaje sobie pytanie: czy dojadą do celu? Czy przeżyją? Warto na to zwrócić uwagę, bo dzisiaj nikt tak nie kręci.