słowo cholera piszę się przez "ch"

a slowo Kinomaniak pisze sie przez rz i duze K na koncu ty pustaku bez urazy hehe ;]

Nie rozumiem żartu z ''rz''

Wyjdź na ulicę. Najlepiej przed Sejm :)

Też tego nie rozumiem, świetny film absolutny klasyk obowiązkowy do obejrzenia dla każdego fana Sci-Fi.

Też nie wiem. Nie obraziłbym się gdyby było to 7,5 jak na imdb, ale poniżej 7? To jest jeden z najlepszych filmów akcji, a do tego ma i duszę.

ponieważ Filmweb to polski portal, a Polakom nic się nie podoba, oceny filmów traktuję z przymrużeniem oka i zerkam na inne strony, a komentarze czytam żeby się pośmiać z pseudo-znawców, którzy są mądrzejsi od reszty świata i żadne argumenty na nich nie działają, taka nasza zje...ba...na mentalność :D

Standardowo dzieciarnia zaniża ocenę, bo film jest stary.

Otóż to. Zdecydowana większość starszych filmów (szczególnie tych z lat 80tych) ma zaniżone oceny. Bo ludzie patrzą, że film ma już swoje lata i gorsze efekty specjalne. Większość ludzi ogląda filmy tylko po to by oglądać i potem zapomnieć. A powiedzcie, że tak nie jest?

Powiemy, że tak nie jest, ale wtedy jesteśmy od razu zwyzywani przez takich kretynów ;)

A niech wyzywają, to wtedy my, normalni, będziemy mieli ubaw (;

Mnie to już nie bawi. Pokolenie gimbusów to wrzód na zdrowym ciele narodu.

Może dorosną to zmądrzeją, choć wątpię...

100% racji :)

Bo widzisz, fanów jest dużo, co dadzą 10/10, ale zaraz wejdzie drugie tyle gimbusów bądź zj.bów ze zj.banym gustem i dają 2/10. Średnia arytmetyczna zawsze fałszuje rzeczywistość.

Dlatego proponuje uruchomić możliwość głosowania tylko po uprzedniej weryfikacji wieku ;)

Jakakkolwiek weryfikacja w skuteczny sposób wymagałaby albo karty kredytowej (strzał w stopę dla serwisu bo nikt przy zdrowych zmysłach nie poda karty na takim serwisie) albo metod które nie są legalne.
Po prostu dostęp do internetu powinien być całościowo od 18 roku życia.

E tam wieku, ja miałem te 10 lat i zachwycałem się klasykami z lat 80tych, a żyłem już prawie w 2000 roku. Lepiej zrobić wagi dla ocen, gdy widać, że ocenia jakiś gostek, który powiedzmy staremu Conanowi daje 1/10 a nowemu 10/10, to odrazu od takiego kogoś ocena powinna liczyć się z wagą 0,00001 ;)

Z tego samego powodu z którego autor wątku dał 8 nowej odsłonie Robocpa 8 , a później się taki dziwi dlaczego takie niskie oceny maja klasyki VHS.

Przyczyna takich ocen jest prosta-ćpają za dużo Nuke'a :D

Zagadka rozwiązana :) hahaha Bitches Leave

Ważne że ty to wiesz ja to wiem, szczerze ja więcej razy oglądałem Robocopa niż nawet Terminatora, najlepsze czasy za dzieciaka i do dzisiaj film doskonały, film brutalny z mocnimy czarnymi charakterami,powiem tyle kocham ten film

Co za roznica jaka ma ocene, wazne jak tobie sie podoba. Filmy trzeba analizowac przez odpowiedni pryzmat, w tym przypadku przez rok powstania. Urodzilem sie w 1992 roku, RoboCop jest 5 lat starszy ode mnie i jestem sobie w stanie wyobrazic jak duzym hitem musialbyc na tamte czasy Robocop, skoro nawet wspoleczesnie mi sie podoba.

Ma mało bo na tyle zasługuje w porównaniu do innych filmów.

tzn. do których filmów konkretnie? Zrób porównanie przynajmniej 10 z podanymi ocenami.

Do hitów tamtych lat: Rambo 1-3, Terminator 1-2, Obcy 1-3, Szklana pułapka, Zabójcza Broń.

No dobrze, podałeś bardzo fajne filmy. Sam jestem wielbicielem serii Alien. I serii Predator przy okazji. No i Aliens vs Predator hehe. I Terminatora też wielbię. Die Hard również. Tylko, że nie możesz dawać w tym zestawieniu Zabójczej Broni, oraz Rambo bo to nie SF[hehe wiem wiem, Rambo wielu chętnie by umieściło w S-F]. Robocop w swojej klasie czyli film S-F/gore/Sensacyjny z lat 80 zasługuje na co najmniej 7 moim zdaniem. Problem jest taki, że wielu młodych ludzi na Filmwebie, gdy widzi produkcje z poprzedniego stulecia automatycznie daje ocenę 1. Bo się naoglądali Iron Mana itd. i nie potrafią docenić starych produkcji. A oceniając stare produkcje nie można ich porównywać do dzisiejszego kina. Dobrym przykładem jest film "2001: Odyseja Kosmiczna" - dzisiejszego widza może zwyczajnie nudzić, ale kiedyś to było coś. Wyprodukowany w 1968 a bije efektami wiele dzisiejszych filmów. I szczerze to wolę starą "odyseję kosmiczną 2001" niż to całe oskarowe "dzieło" Grawitacja, które jest zwyczajnie nudne i głupkowate. No ale to moje zdanie, niech każdy ocenia po swojemu. Serdecznie pozdrawiam :)

A dlaczego takie arcydzieła jak "Becket" 1964 oraz "Lew w zimie" 1968 maja tak niskie oceny na filmwebie,
kiedy na wszystkich innych portalach filmowych mają bardzo wysokie oceny ?