Czy ktoś mógłby wyjaśnić ostatnią scenę z siostrą księcia? Zupełnie nie pasuje, o co tu chodzi.
Wydaje mi się, że pokazali, że ta siostra też ma takie stany lękowe jak ich matka ale też nie wiem czemu ta scena w tym momencie
może to furtka do następnej części?
też nie wiem co miałaby innego wnieść, szczególnie, że wspominali wcześniej o jej problemach
Margrethe nie radzi sobie z cierpieniem i próbuje znaleźć pocieszenie w drinku. Jednak nie poprawia się i wkrótce mdleje. Mimo że film kończy się bez wyjaśnienia, czy umrze, i tak możemy znać odpowiedź. „Spadkobierca”, pierwsza książka z serii powieści „Royalteen” autorstwa Anne Gunn Halvorsen i Randi Fuglehaug oraz tekst źródłowy filmu, kończy się nieprzewidzianym zemdleniem Margrethe. „Prince Charming”, druga książka z serii powieści, zaczyna się od przebudzenia Margrethe w szpitalu. Tak więc, zgodnie z serią powieści, która zawiera tekst źródłowy filmu, Margrethe przeżywa incydent żywa.
W powieści Margrethe powstrzymuje się od wyjaśnienia, co naprawdę się z nią stało. Jeśli Netflix zapali kontynuację „Royalteen”, prawdopodobnie adaptując „Prince Charming”, możemy zobaczyć, jak Margrethe próbuje ukryć swoją tajemniczą chorobę. Ponieważ jej matka cierpi na przewlekłą chorobę, może nie chcieć powiększać nieszczęścia swojej rodziny, ujawniając to samo. Ponieważ Kalle wybiera Lenę, pomimo jej prób zakończenia ich wspólnoty, możemy zobaczyć, jak stara się oddalić emocjonalnie od brata. Bez sojuszników i bliskich przyjaciół Margrethe może szukać obecności uroczego księcia, który leczy jej chore serce i ciało.Druga powieść z serii skupia się na wysiłkach Margrethe, by znaleźć miłość w księciu. Jeśli kontynuacja filmu się zmaterializuje, możemy spodziewać się, że wyzdrowieje z tajemniczej dolegliwości z pomocą księcia, który niespodziewanie wkracza w jej życie. Dzięki miłości i uzdrowieniu może nawet ponownie połączyć się z Kalle i dać Lenie szansę na zostanie nowym dodatkiem do jej rodziny. Gdy Margrethe prawdopodobnie będzie świadkiem śmierci z bliskiej odległości, może uleczyć dzięki miłości i obecności „czarującego księcia”. Możemy również mieć nadzieję, że jej dolegliwość nie jest tak poważna jak choroba jej matki.
Takie znalazłam wytłumaczenie.
Bez sensu. Może będzie druga część więc takie spojlerowanie powinno być oznaczone. Jak wy w to dorosłe życie wkraczacie tak bezrozumnie...