Valery Liashkevich to bezdomny artysta, który mieszka na dworcu kolejowym i od ponad dwudziestu lat maluje obrazy na ulicach białoruskiego miasta Homel. Dla miejscowych jest zaledwie lokalną atrakcją, ale twórcy filmu przekonują, że ten ekscentryczny artysta i filozof ma do przekazania wiele ważnych prawd na temat sensu życia. Że jego działania i podejście do świata mają głębszy sens. Dwie wielkie wystawy jego prac, w tym jedna w Narodowym Muzeum Sztuki w Mińsku, odniosły ogromny sukces i zainteresowały krytyków sztuki.