ale w końcu dobra, polska komedia romantyczna BEZ Zakościelnego, Grochowskiej, Stenki czy jakichś małych bachorów udających aktorów. Główni bohaterowie - normalni, ludzcy, bliscy nam, a nie jacyś wylansowani bogacze. Obsada też w porządku, no i postać matki głównego bohatera - priceless ;D