Rozpustnik

The Libertine
2004
6,9 28 tys. ocen
6,9 10 1 27862
6,0 8 krytyków
Rozpustnik
powrót do forum filmu Rozpustnik

Za mało rozpusty i orgii, za mało nocnych eskapad i ekscesów, za mało baraszkowania w pościeli, za mało nagości. Taki film miałby sens wyłącznie z kategorią NC-17 i odważnym reżyserem (Cronenbergiem, Verhoevenem albo Philipem Kaufmanem). W innym wariancie nie ma co liczyć na wiarygodną opowieść dotyczącą Wilmota.

La_Pier

Naprawdę sądzisz, że film miał pokazywac orgie i baraszkowanie? na baraszkowanie i nagośc są inne kategorie filmów, nie trzeba tego wszystkiego pokazywac żeby film był dobry.

La_Pier

prawda, jak na rozpustnika to jakoś mało tej rozpusty było, schematycznie potraktowali temat, ehhh, ale film niezły...szkoda, że miałam takie wysokie oczekiwania, szczególnie po trailerze

La_Pier

nie widziałam filmu, ale nie mogłam się opanować, żeby nie skomentować
Po tytule i opisie wnioskuję, że film jest o rozpustniku, a nie o rozpustach, czyli teoretycznie wystarczyłoby powiedzieć, ten facet jest rozpustnikiem i mógłby przez cały film zbierać kwiatki na łące, a temat zostałby zachowany :D

PS. rozpusty polecam oglądać w specjalnych filmach dla dorosłych :P

La_Pier

Zgadzam się - tego wszystkiego jest za mało, ponieważ po świecie chodzi zbyt dużo idiotów, którym potrzeba tego dużo więcej ;-)

kameleon2

mam zamiar obejrzec i nie wiem czy wogole warto....jaka dajecie ocene?

ocenił(a) film na 8
olasza

To jeden z moich najulubieńszych filmów. Polecam - oglądajcie! Co do komentarzy z góry - to nie ma być porno tylko dramata ukazujący problemy i bogatą osobowość Wilmota - i jest to pokazane mistrzowsko! A Johnny Depp zagrał genialnie, po prostu majstersztyk na na najwyższym poziomie!

ocenił(a) film na 8
Nassanael

Aha - 10\10 oczywiście :)

Nassanael

Właśnie - bogata osobowość! Ja tam dostrzegłam, ze sam hrabia miał nie lada problem z samym sobą. Tak jakby często jego samego irytowalo jego zachowanie. Widać to w scenie gdy pozuje z żoną do obrazu. Jest nieco pogubiony, bo z jednej strony nie chce sprawiać ludziom przykrości, ale z drugiej - nie umie trzymać jezyka za zębami. Co innego te jego rozpusty - zwyczajnie nie dbał o swoją reputację. Miał własną filozofię życia, był bardzo inteligentny i widzial rzeczy nieco inaczej - np zaskoczyła mnie jego teoria w scenie, gdy pozyskał sobie sługę :) spojrzenie relaistyczne, ale nie kazdy dokonałby takich spostrzeżeń bo do tego potrzeba własnie ingeligencji. No i jak wyżej - film jest o rozpustniku a nie o jego rozpustach.Tych było akurat wystarczająco - ważniejsze było ujęcie osobowości iproblemu bohatera. Film ogólnie mnie wciągnął, mimo że nie było jakiejś porywajacej akcji przecież. Aż dziwie sie że tyle tu pozytywnych komentarzy - gdybym miała strzelać, powiedziałabym, że dla wiekszości ludzi film byłby "nudny, bez akcji, przeciągajacy się" itp itd. Ale nie - brawo :) wiecej takich produkcji.

ocenił(a) film na 8
anusza

Bo to jest film dla ludzi wrażliwych. Dla ludzi z sercem i mózgiem. To nie American Pie 48 ani inne gówno.

ocenił(a) film na 8
La_Pier

Wydaje mi się, że film z założenia miał raczej zniechęcać do bezmyślnego seksu, niż podkręcać scenami a la Casanova. Ten wszechobecny brud i choróbska to nie jest najlepsze tło dla ognistej miłości. Bez wykładu rodem z ochronki, ale pokazuje - 'możesz poużywać; tylko licz się z tym, że wtedy szybko się zużyjesz'.

TangoAndWaltz

Porno aktorki szybko się zużywają. Aż przykro patrzeć. Taka Sharon Lee, na początku idealna pupa, a później znacznie mniej jędrna. Mimo wszystko i tak kasuje każdą Polkę na amen. Piękna kobieta i bez zahamowań w łóżku.

ocenił(a) film na 8
La_Pier

Ich wybór.

TangoAndWaltz

Dokładnie. Nie żebym miał coś przeciwko. To trochę jak z paleniem papierosów.

La_Pier

włącz sobie ......... tam będzie miał te twoje orgie i inne cudawianki