PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=599742}

Rzeź

Carnage
2011
7,1 123 tys. ocen
7,1 10 1 122813
7,3 66 krytyków
Rzeź
powrót do forum filmu Rzeź

To mógł być wielki powrót Polańskiego na salony i
chociaż z tematem trafił doskonale, to forma w jakim
całość jest przedstawiona, pozostawia trochę do
życzenia. Wiem, że film oparty jest na podstawie sztuki
''Bóg rzezi'' (której niestety nie znam, a więc nie mogę się
wypowiadać), ale jakże by całość wyglądała inaczej,
gdyby zamiast komediodramatem była rasowym
kryminałem. Życzyłbym sobie coś o podobnej tematyce z
krwawym zakończeniem :)
A tak na serio. W powietrzu czuć atmosferę niepewności
już od pierwszych minut. 4 osoby ''zamknięte'' w
mieszkaniu, które próbują dojść do porozumienia, lecz
kompromisu w tym nie ma żadnego. Dużo trafnych
dialogów, pokazanie obojętności, ignorancji, swojego
ego, a to wszystko namaszczone bardzo dobrą grą
aktorów. Za to poza scenariuszem u mnie największy
plus. O charakterach nie będę się rozpisywał, bo
każdemu do gustu może przypaść kto inny z całej czwórki,
albo zupełnie nikt. Ale przedstawienie owych charakterów
to już górna półka gry Foster, Reilly, Winslet i Waltza. Jak
już wydaje się, że mamy porozumienie między parami,
powrót do początku. I tak kilka razy. Lecz patrząc na to pod
kątem komedii, to mało to zabawne, bo nazbyt prawdziwe.
Jeżeli chodzi o dramaturgię jest już lepiej ,ale i tak brak
mi tu napięcia, a było pole do popisu w tym kierunku.
Niestety brakuje mi tu odpowiedniej muzyki, która by to
wszystko odpowiednio podsyciła. Prawdę mówiąc to w
ogóle jej tu nie zauważam i to jest wadą obrazu. Zresztą
tak samo jak zakończenie, które śmiało mogło być sporą
eksplozją, a okazuje się, że nawet nie jest małą petardą.
A szkoda ,bo ''Rzeź'' obok ''Chciwości'' mogła być jak nie
najlepszym to przynajmniej jednym z lepszych filmów
ubiegłego roku, które miałem okazję widzieć. Nie znaczy
to oczywiście, że filmu tego trzeba unikać, bo absolutnie
jest wręcz przeciwnie. Osobiście śmiało go polecam.
Na koniec ''Rzezi'' (sam tytuł całkowicie mnie zaskakuje),
pada zdanie ''to najgorszy dzień w moim życiu''. Kto wie.
Może dopiero ten najgorszy dzień ma nastąpić, bo życie
płata różne przykre niespodzianki. Co jak co ,ale lepiej
nad tym się nie zastanawiać.
Sumując wszystko czyli tu dodając, a tam odejmując
wychodzi dobre przedstawienie. 7/10
pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
djrav77

kompletnie się nie zgadzam. Zakończenie jest fenomenalne i lepsze być nie mogło, muzyka by tylko rozpraszała uwagę, a patrząc 'pod kątem komedii' trudno mi sobie wyobrazić bardziej atrakcyjny rodzaj humoru - sytuacyjny, sarkastyczny, mocno kontrastujący z budowanym napięciem, lekko gorzki. Jeśli lubisz generalnie kino bazujące na dialogu a potrzebujesz ciut bardziej kryminalnej fabuły to polecam "Czystą formalność" (genialny w każdym calu prawie-kryminał) lub kultowy "dwunastu gniewnych ludzi".
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
siakacs

czy aby na pewno oceniamy ten sam film - dla mnie to jeden wielki gniot., Nudne jak flaki z olejem. Jedyny plus - świetni aktorzy, chociaż rola rozhisteryzowanej Jodie Foster mnie łagodnie rzecz ujmując denerwowała :)

ocenił(a) film na 10
Daniel8919

Pewnie oceniamy ten sam film, tylko może gust mamy inny.:-)
Byłoby nudno gdyby wszyscy myśleli to samo
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
siakacs

Czyli wychodzi na to, że bez mała w niczym się nie zgadzamy jeżeli chodzi o ''Rzeź''. A jednak nawet pozbawiony według mnie tego o czym powyżej napisałem, film wzbudził moje zainteresowanie. To znaczy może źle to ująłem. Twórcy mieli taki zamysł i go zrealizowali tak jak chcieli. Ja to widziałbym inaczej i ciekawi mnie jakby to wyglądało gdyby rozegrało się wedle mojej myśli. Chciałbym właśnie coś takiego ujrzeć ,a więc sięgnę po produkcję którą mi poleciłeś. A z tym o czym piszesz, że byłoby nudno gdyby wszyscy myśleli tak samo to ,to bardzo trafna uwaga, lecz niestety do wielu tu na tym forum to nadal nie dociera.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
djrav77

ano co racja to racja, ludzie są jacyś tacy generalnie nagatywnie nastawieni i każda odmienność poglądów zaraz kończy się wyzwiskami. To zresztą nie tylko na tym forum, chyba jest taka generalna tendencja.
A w kwestii własnych wizji poprawy filmów, to też tak czasami mam, że coś bym chętnie poprawiła / zrobiła ciut inaczej niż twórcy. To trochę tak jak w piłce nożnej, jak się ogląda to zawsze się wydaje że na miejscu trenera zrobilibyśmy lepiej.... W obu przypadkach chyba zupełnie inaczej ocenia się jak jest się widzem a inaczej jak się jest w środku wydarzeń ;-)