Nie wiem czemu reklamują go jako horror, przecież nim nie jest, jest to ciężki thriller psychologiczny z dużą dawką dramatu. Prześladowany przed laty chłopiec gdy już jest dorosły znajduje sobie pracę na budowie. Okazuje się że jego przełożonym jest dręczyciel z lat szkolnych. Co gorsze dręczyciel wprowadza się do budynku w którym on mieszka razem z żoną i dzieckiem. Tytułowy sąsiad chce przyszykować krwawą zemstę. Film jest bardzo dobry jak i od strony wizualnej i samego aktorstwa. Klimat filmu jest bardzo mroczny i w niektóych momentach możemy się przestraszyć, w filmie nie ma dużo dialogów, bohaterowie się za często nie odzywają, reżyseria i zdjęcia są bardzo dobre, kamera nie odstąpia bohaterów na krok, o efektach specjalnych nie będe mówi, bo za dużo ich nie ma. Najlepiej się skupić na samym filmie, bo jak nie ogląda się go od początku do końca to się go nie zrozumie. Aktorstwo jest znakomite. Tytułowy bohater z dwoma gra świetnie, jego drugie ja również. Do końca nie wiadomo kto jest zły, czy on, czy jego przełożony. Sąsiad jest dobry w swojej pierwszej postaci, a zły se swoją drugą jaźnią. Jego przełożony jest zły w pracy dla swoich pracowników,a dobry dla kochającej go rodziny. Ogólnie polecam film ze względu na świetną fabułę i aktorstwo. Azjatyckie kino ciągle się rozwija i tym samym czyniąc ten film filmem z górnej półki. Obraz jest bardzo podobny do takich hitów jak "Oldboy" lub "Pan zemsta". Moja ocena 10/10. Pozdro. i wszystkich zapraszam na mojego bloga:}.