Po przeczytaniu z grubsza komentarzy w tym temacie można łatwo dojść do jednego wniosku: ludzie tracą dystans do formy sztuki i rozrywki jaką jest kino - a zwłaszcza tracą go wszelkiej maści domorośli krytycy filmowi. Jestem w stanie założyć się, że jakby specjalnie dla nich zrobić przemyślany, hiper-realistyczny film (szpiegowski bądź jakikolwiek inny) to posnęliby już w pierwszych minutach. Ludzie, to jest kino a nie życie, jak chcecie oglądać tylko realizm to szukajcie go wszędzie tylko nie na ekranach. W dupach wam się poprzestawiało.

a kogo obchodzi jak wygladaja zolnierze na swiecie ? to jest film, a filmy, jak wiadomo, rzadza sie innymi prawami. tak wiec patrzac z perspektywy zwyklego widza, najbardziej wiarygodnym i godnym zaufania jest wlasnie napakowany bohater. chyba kazdy sie pod tym podpisze.

No chyba nie każdy bo niekażdy agent, policjant, żołnierz i kto tam jeszcze wygląda jak Stallone. Podpisuje się pod tym co powiedziała maxim_5

nie chodzi tylko o sam wyglad napakowanego schwarzeneggera. bohaterem kina akcji moze i bardzo czesto jest ktos wygladajacy zupelnie zwyczajnie tzn. przypomina z wygladu zwyklego widza gapiacego sie na film. najlepszym przykladem jest Bruce Willis ze znanego hitu Die Hard ( szklana pulapka ).
Jesli chodzi o Evelyn Salt- coz, nie dziwie sie, ze wielu widzow krytykowalo ten film wlasnie ze wzgledu na postac Salt. Jestes w stanie podac tytul innego filmu akcji, w ktorym znajdziemy wychudzonego, marnie wygladajacego glownego bohatera ? watpie. Ale tak jak napisal maxim_5- nie chodzi tu o realnosc, bo jest to kino akcji, ale to minimum trzeba zachowac.

Jestes w stanie podac tytul innego filmu akcji, w ktorym znajdziemy wychudzonego, marnie wygladajacego glownego bohatera ? watpie

Nie wątp damianie :D Przeszukaj sobie pozostałe filmy Angeliny, a jeśli już się od niej odczepimy to możesz zajrzeć do Johnnego Deepa :) Wyobraź sobie Stallone'a jako kapitana Sparrowa :D
Wybaczcie za jakość, ale to 40 sekund w Paincie :P Może tak ... http://img140.imageshack.us/img140/103/65177025.jpg

A co maja do tego inne starsze filmy Joli ? Przeciez kiedys wygladala normalnie ( np. jako Lara Croft )
Piraci z karaibow to film przygodowy, a nie typowe kino akcji, wiec myslisz sie. To moze ty wyobraz sobie Johnnego Deppa w roli rambo albo terminatora. hmm raczej nie ciekawie by to wygladalo, wiec nie przecz sam sobie.

Nie watp uwierz., spojrz na Adriena Brody w najnowszym Predators. Skoro juz dales za przyklad Stallone`a to w pierwszej czesci Rambo, jego muskulatura nie byla zbyt powalajaca. niezbyt duza w gruncie rzeczy masa miesniowa plus znikomy procent tluszczu w ciele. Dwoch wymienionych laczy to , co zarazem dzieli ich z Jolie. Sa szczupli, ale poruszaja sie niezle, maja dobra motoryke i nie sprawiaja wrazenia jakaby sie mieli polamac na dwie czescie, przy wiekszym podmuchu wiatru.

Oglądałam film poraz drugi. Przyznaje że minusem są kiepskie zdjęcia w niektórych scenach, np ta w szybie windy, natomiast co do samej Angieliny niemam żadnych zastrzeżeń. Poprostu boli Was ze role super-szpiega zagrała z pozoru wiotka kobieta a nie Stallone, Willis czy kto tam jeszcze.

Nie, nie boli mnie, że Gena Davis grala w Długim pocałunku na dobranoc super tajnego zabójcę, nie boli mnie, że Linda Hamilton grała w Terminatorze twardą babkę, nie boli mnie, że w obcym Sigourney Weaver grała pogromcę potworów . Nie boli mnie to , gdyż były świetne role, a Salt takową nie jest. Boli mnie że Salt jest sprawniejsza niż wszystkie panie razem wzięte i wygląda to wszystko na śmieszną groteskę. Nie chodzi o to, że jest szczupła, ale, że wygląda ekstremalnie rachitycznie. Są jakieś granice, nawet w kinie akcji. Inna sprawa, że Salt miał byc nowoczesnym thrillerem szpiegowskim, przynajmniej tak twierdziła i Jolie i reżyser w wywiadach, promujących film. Więc kolejną kwestią jest to, że zrobili z widzów debili.

jak Adrien Brody jest chudy w Predators to chyba jakiś inny film widziałeś, może Pianistę?

może inaczej rozumiemy określenie chudy, Chyba przyznasz, ze nie wyglądał jak mocarz ? Nie czepiam się go , bo i rola była niezła i film zaskakująco przyzwoity.

jak Szwarc nie wyglądał ale ostro przypakował do tej roli nie wygląda jak przeciętny koleś

A więc głównym argumentem ciągle pozostaje brak muskulatury Jolie. Ale nie rozumiem nadal na co to ma wpływ ?
Bo ustaliśmy już chyba, że realizm to nie jest kwestia, której można się czepiać przy filmach akcji. Kolejny przykład to film Hitman. No i dalej będę bronił mojego przykładu z żołnierzami, którzy wyglądają jak Żydzi z getta warszawskiego ... czytaj dalej jak Angelina Jolie.
Po za tym przecież mamy w tym roku filmów od wyboru do koloru. Masz film akcji z Stallone (Niezniszczalni), jest jeszcze Maczeta no i jest Salt dla tych, którzy nie oczekują od filmu muskuł.

w sumie masz racje, ale jesli chodzi o mnie ( i zapewne wiekszosc widzow ) oczekiwalem od tego filmu przynajmniej to
minimum realistycznosci ze wzgledu na to co Joli pokazywala na ekranie ( skoki z auta na auto, powalanie setek agentow itd. ).

Wolę oglądać jak Jolie skacze po samochodach i powala setki agentów niż jak naukowiec w okularach ratuje cały świat w co drugim filmie albo napakowany dzik ładuje cały magazynek w drugiego dzika z dzikim rykiem, coś gdzieś wybucha i jest wesoło. Miło jest obejrzeć dla odmiany Jolie w roli agenta zamiast spoconego pakera. Miło mi się oglądało jak tłukła setki tych agentów i mało mnie obchodzi czy to realistyczne, bo jak będę potrzebował realizmu to zawsze mogę pójść krzywo spojrzeć na dresów w bramie zamiast na film do kina.

w takim razie nalezysz do tej mniejszosci, ktorej ta nierealistycznosc sie podoba.

Należenie do mniejszości zazwyczaj skłania mnie do lepszego oceniania filmów, bo tylko mniejszości są ciekawe. Na świecie jest 6 miliardów tzw. szarej masy więc nie jest atrakcyjną perspektywą (dla mnie) bycie jej członkiem. Tak więc dziękuję za pośredni komplement damianie.

Odnośnie dresiarzy w bramie to oni nie zrobią bomby z kilku środków chemicznych więc realizm jest nudny. Angelina by taką bombę zrobiła nawet jakby była dresem :D

fajnie, ze sie cieszysz z tego komplementu, ale chodzilo mi o ta mniejszosc w troche ,,mniej`` pozytywnym znaczeniu. tak wiec w niektorych przypadkach zdecydowanie lepiej jest nalezec do tzw wiekszosci.

żołnierze - skóra i kości? chyba ci się coś w makówce poprzestawiało ..

Oczywiście, że tak. Pudzian w głupim Tańcu z gwiazdami schudł 9 kilo. W woju przy dobrym dowódcy by zrzucił 40kg, bo tam się biega i dźwiga, a nie tylko dźwiga.

a mnie się wydawało że od ćwiczeń fizycznych nabiera się masy mięśniowej a nie traci.. hmm no chyba że w tym wojsku o którym mówisz to jedzenia nie dają (Afryka?)

Swego czasu myślałem o wstąpieniu do Legii Cudzoziemskiej więc wiem, że w wojsku liczy się głównie kondycja, kondycja i jeszcze raz kondycja. Żeby było jasne ten dokument nie jest dla mnie podstawą informacji o wojsku !!!
Tutaj sobie zobacz http://www.youtube.com/watch?v=U9-IXPW1xgs W pewnym momencie (z tego, co pamiętam) żołnierz mówi o 50-letnim kapitanie, który codziennie biega kilkadziesiąt km. Dla dokładnego cytatu trzeba by ten dokument obejrzeć.

To że liczy się kondycja nie oznacza że żołnierze to skóra i kości kto ci takich głupot naopowiadał?

Widziałem "kilku" żołnierzy na własne oczy.

ja też widziałem, więc zmień okulary albo się przejdź na paradę wojskową i przestań bzdury pisać

moze on widzial kilku weteranow wojennych, ktorzy na polu walko stracili sens zycia. to wtedy bym sie nie zdziwil, jesli sa oni wychudzeni itd. Zawodowi zolnierze, pelniacy sluzbe, nie moga wygladac wlg twojego opisu lukasz.

Myślałem, że nie widziałeś więc się spierałem z Tobą. Jeśli jednak widziałeś to może my po prostu mamy inne pojęcie wyrażenia "skóra i kości" czytaj dalej "chudzinka". Może myślisz np. o Paris Hilton a ja o Olivii Wilde. (aktorskie metafory żeby pozostać w tematyce forum)

żołnierz z definicji nie może być chudzinką bo w końcu musi walczyć, tachać 20 kilo ekwipunku itd. itp.

ps. gdzie ty widziałeś tych żołnierzy?

ogólnie ta dyskusja jest dziwna, bo twoja teza jest absurdalna (chyba że mówisz o żołnierzach dopiero co uwolnionych z obozu koncentracyjnego)

Może to pomoże :D
http://img810.imageshack.us/img810/6166/100407jrmercshead.jpg

hehe

no tobie to na pewno nie pomogło, czekam na zdjęcia armii wychudzonych żołnierzy (ale poczekaj nie ma takiej? jeju ktoś tu robi z siebie idiotę i próbuje ratować się głupimi zdjęciami jakto?)

To będzie dobre rozpoczęcie mini galerii
http://img.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum5/wojsko.jpg
Zaczynamy ... zwróć uwagę na mocarza z bronią, którego położyłbym kartką papieru
http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum17/1_copy30.jpg
Baczność, tylko się nie przewrócić
http://files.gadu-gadu.pl/4aec0165378034683e7e1c7432576ed7c50c45f0.jpg
Powtarzajcie i pakujcie: "nie jesteśmy chudzi, nie jesteśmy chudzi, nie jesteśmy ..."
http://www.koledzyzwojska.pl/userfiles/image/14%20tydzien/wojsko-pakerzy.jpg
Grubas do sztandaru, a reszta robić tło
http://www.goldap.info/goldap-info-2009/_czasopismo_foto/022_wojsko.jpg
Chcę do wojska
http://www.ko2.pl/wp-content/uploads/2009/11/armia-facet-wojsko-ciacho-450x299.j pg
I na koniec mocne uderzenie w policzek
http://img813.imageshack.us/img813/8349/10526082.jpg

nie no ładne zdjęcia wybrałeś gratuluję tylko gdzie są ci wychudzeni żołnierze?? moja teoria jest taka : jesteś mega tłuściochem dla którego osoby o posturze jak na powyższych obrazkach są wychudzone ,nie widzę innego wytłumaczenia twoich idiotycznych tez.

Też spodobał mi się ten film, może czasem był naciągany, ale to tylko wyobraźnia reżysera. Można przymknąć na niektóre rzeczy oko i po prostu powiedzieć, że była wyszkolona ;P 8/10