Nie zachwycił mnie ten film w takim stopniu jak się tego spodziewałem. Nie ujmuję mu niczego. Rola Penna perfekcyjna. Aktorzy drugoplanowi róznież świetni. Historia znakomita, ale to wszystko zostało niestety w moim odczuciu "spaprane" przez bardzo prostolinijną reżyserię i momentami zbyt rozlazły scenariusz. Film mnie nie wzruszył, bo byl momentami zbyt zwyczajny i nudny. Brak tutaj pewnej reżyserskiej iskierki, która dotrzymywała by kroku w/w elementom. W moim odczuciu obraz ten został nakręcony nie tyle co przez reżysera mało znającego się na rzemiośle, ale i bez talentu, by móc udźwignąć taką historią. Spory zawód.
7/10