... uwagę zwróciłam na niesamowite zdjęcia... Nie wiem kto jest ich autorem (zaraz pewnie sie dowiem), ale ten ktoś wykonał kawał naprawdę dobrej roboty... Trochę przypominały mi one DOGMĘ, którą tak dobrze znam z filmów von Triera, ale tylko trzoszkę... Poza tym świetnie zagrali Michelle Pheifer (tak sie pisze?), Sean Peen i mała Lucy (nie znam nazwiska aktorki)... Polecam :]