,,Jeśli zabijesz glinę będą cię ścigać po całym świecie,,
,,Tam właśnie pojadę''
Scena z handlarzem narkotyków
,,Jeszcze raz cię tu zobaczę to dostaniesz prace w operetce''
,,Bóg zapłać'' - ,,Już mi zapłacił''
Fajny film, takie romansidło:P, warte zainteresowania jest aktorstwo Agnieszki Włodarczyk...w tym wieku taka odwaga,podziwiam:P...:)
SPOILERY
Wszystko było jak należy dopóki na ekranie nie pojawiła się ta głupia gówniara.Później przez pół filmu zapychała fabułę (grała na czas) łażąc nago jak jakaś nimfomanka.Scenariusz częściowo ściągnięty z "Leona zawodowca" ale przyprawiony o kilka ciężkostrawnych smaczków.Dodatkowym minusem jest gra...
Uważam, że scenariusz jest zerżnięty z genialnego "Leona Zawodowca" Film jednak ma fajny klimat, wykonanie scen akcji nie jest aż takie straszne. Gra Lindy jest bardzo dobra. Da się oglądać.
Ma może ktoś ten film na płycie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jeśli tak proszę o kontakt na monika1066@wp.pl lub gg 6301097
Monika
Czy mógłby mi ktoś krótko powiedzieć, co było w końcówce, kiedy on ją już rozwiązał i zabił tego lekarza? Bardzo proszę ;)
Czy wie ktoś moż jaki tytuł nosi piosenka, która leciała na zwiastunie w Polsacie, lub jak Sara i Leon tańczyli tango?
P.S. Film dobry, a końcówka jeszcze lepsza...
takiego, ze jest to film, ktory az dziwne, ze z taka pompa wszedl do kin. Pomyslec, ze w tak ultrakatolickim kraju mozna bylo stworzyc film, gdzie rozbiera sie 15letnia dziewczyna. Pewne jest, ze w wielu krajach, ktore uznaja sie za "wyzwolone" takie cos nie mogloby miec miejsca i wydaje sie, ze w dzisiejszej Polsce...
więcejto ten typ filmu, co do którego ma się obiekcję ale wciąga i nie pozwala odejść od telewizora do momentu aż Boguś nie skończy śpiewać nawet jak już wszystkie napisy przelecą....i co tu ukrywać jakiś sentyment się ma i już!
Widziałem ten film kilka razy (z nudów). To jakaś tandetnie nakręcona, niskobudrzetowa, polska wersja "Bodyguard'a", czy może "Leona...". Chwilami film jest tak naiwny, że aż śmieszny.
taki to dobrze ma ,szesnasteczkę wymacał aż miło ,agnieszka swietnie grała ,właściwie nie musiała grać bo rola naiwnej małolaty idealnie jej pasowała ;)
Owszem, troche zerzniety z Leona Zawodowca (chocby imie) ale dobry. Takie gangsterskie love story z klimatem. Nic nie poradze - podobal mi sie ;)
Widziałem ten film już parę razy. Przyznaje, wcześniej byłem za młody żeby zrozumieć pewne sprawy. Teraz jednak ogladając (jak niektórzy twierdzą) polską realizację "Leona Zawodowca" lub jak przyszło mi na myśl "Lolity", dostrzegłem sens tego filmu.
Patrząc na jedną z pierwszych scen, kiedy córka Leona bierze do ręki...
Ja też szukam tytułu tej piosenki. W filmie jest tylko "turu, turu" więc trudno domyślić się tytułu... Jak by ktoś go znał to niech napiszę! B. proszę i z góry thex... Pozdro for all!!! Narx