im dalej idzie eksploracja tematu rozpoczętego przez Cronenberga w kultowych "Scanners", tym gorzej. ten film to kicha jakich mało! choć moze przesadzam- akurat w tamtym okresie taki poziom był standardem na rynku VHS. jesli ktos więc kocha się w szmirowatych sci-fi z lat 90-ych, jakie niegdyś zalewały półki wypożyczalni kaset video to tu odnajdzie się wysmienicie. tak naprawdę przez większosć czasu jest to cos w rodzaju kryminału policyjnego w tanim wydaniu, z elementami fantastyki. w bonusie pojawiają się dwie bardziej krwawe scenki, i to na sam koniec. nie obędzie się rzecz jasna bez eksplodującej głowy... w sumie jako kiczowate kino klasy B oglądało się to lekko i z dużym pobłażaniem, co nie zmienia faktu, że ten film jest wyjątkowo głupi, naciągany i przeładowany złym aktorstwem. tylko dla koneserów tego typu specyficznych doznań. 3/10