"Ale oglądając go dziś po raz pierwszy, straciłem poczucie rzeczywistości. Film zjawiskowy i pełen tak niezwykłych, licznych emocji, obrazów, interpretacji, sugestii, że niemożliwa staje się próba zanalizowania czegoś takiego, opisania, krótszego zreflektowania... "
Tak poczułem - może trochę ostatnimi czasy fascynuje nas wszystkich daleki wschód? .. czy ktoś tak pomyślał?