Jest nim nie tyle sam film, który unika zbytniego inspirowania się czymkolwiek (może z wyjątkiem sesji zdjęciowych pism gejowskich), ale kwestia jednego z bohaterów. Więcej o niej pod tym adresem:
http://vallaor-venuscarnage.blogspot.com/2010/09/pozostajemy-w-klimacie-antyczny m.html