4,4 4,4 tys. ocen
4,4 10 1 4356
5,0 3 krytyków
Seed: Skazany na śmierć
powrót do forum filmu Seed: Skazany na śmierć

Wiecie co, jeżeli napisał scenariusz do tego, to może nie będzie to taki zły film, wie jak piszac scenariusz wyobrażał sobie sceny i jeżeli bedzie na jakims przyzwoitym poziomie scenariusz, to nie widze powodu by film był zły.

Zauważcie że głównie scenariusze padały w filmach Uwy, a nie warunki techniczne, pod tym wzgledem filmy nie były takie złe, może czasem kiczowate, ale na przyzwoitym poziomie.

BMF

omfg co ty czlowieku mowisz?? uwe boll slynie z tandety. w jego przypadku jest wlasnie tak iz jak ma dobry scenariusz to potrafi wszystko spaprac. a warunki techniczne?? hmmm poprostu uwielbiam ogladac filmy gdzie na kogos leje sie krew litrami po czym jest czysty jka by sie dopiero co przebral :D, calkowicie nie potrafi dobrac aktorow, a jak nawet dobierze to nie potrafi ich wczuc w role wiec o czym my tu rozmawiamy



wielkie lol dla autora tego tematu :d
wystarczy wrzucic linka do tematu o uwe a zobaczyl bys jaki zjazd tu by sie zrobil :D

ocenił(a) film na 9
BMF

83nd1n6 Un17 Uważasz że jeżeli Boll sam napisał scenariusz, tzn że film na bank będzie gniotem chociażby tylko z tego względu? A czy widziałeś wszystkie filmy Boll'a ? Wierz lub nie, ale około 10 lat przed tym jak wziął się za hańbienie gier, robił całkiem niezłe amatorskie kino! (co oczywiście nie usprawiedliwia jego dzisiejszych czynów) Do większości z nich sam pisał scenariusze i do tego całość zrealizował za śmiesznie małe pieniądze, a i tak wypadało o niebo lepiej od dzisiejszych jego "dzieł". Przypadek? Nie wiem. Ale jeśli by tak dostał jakiegoś nawrotu to może chociaż z "Seed'a" będzie co najmniej przyzwoity horrorek.

szm007

tak sie sklada iz nie ogladalem jego amatorskich filmow, ani nie mam zamiaru ogladac, ale jak ktos chce wejsc na wyzsza scene powinien wykazywac sie profesjonalizmem, a nie wieczną amatorszczyzną.scenariusze mnie nie obchodza w jego filmach gdyz nie sa najgorszym mankamentem.

ps. skad ta wiara w uwe?? czyzby skryty fan :D

ocenił(a) film na 9
BMF

Żadna wiara i żaden fan. Stwierdziłem tylko fakt porównując jego kino obecne z przeszłym. W końcu nawet taki ktoś jak Boll ma swoje 5 minut.

ocenił(a) film na 1
szm007

Nakrecil troche amatorskich filmikow, pozniej mial swoje 5 minut i jemu juz podziekujemy ze sceny rezyserskiej.

Poznaj_Rzeznika

To obejrzyj jego filmy to zobaczysz. Obejrzyj np. Serce Ameryki.

BMF

No i co z tego że mu kiedyś wyszedł jakiś amatorski filmik. To nie znaczy że teraz mamy go szanować i podziwiać, nie po tych wszystkich śmieciach jakie zrobił, za dużo krwi nam napsuł żebyśmy mieli coś dobrego na jego temat mówić i go bronić bo mu raz za młodu wyszło. Przykro mi kolego ale to za mało, ten reżyser terrorysta powinien przestać robić to co robi i poważnie zastanowić się nad sobą. Z tym facetem musi być coś nie tak, wali kupy jak słoń, wszyscy mówią ?precz? a on w ogóle tego nie widzi i kręci dalej te swoje szmiry? musi być chory psychicznie jak nic. Normalny człowiek na jego miejscu pogodził by się z tym, że w tej dziedzinie nie ma talentu i przestał by się ośmieszać

ocenił(a) film na 3
Ander

'z tym facetem musi być coś nie tak, wali kupy jak słoń, wszyscy mówią ?precz? a on w ogóle tego nie widzi i kręci dalej te swoje szmiry'...przyznaję Ci rację, ale tylko po części...jak przyjrzałem się obsadzie tego filmu (a także innych), to szczęka mi opadła - jeśli takie nazwiska zgadzają się z nim pracować, to tylko utwierdza Bolla w chorym przekonaniu, że 'wielkim reżyserem jest', a krytyka się na niego uwzięła...tak więc MY wszyscy jesteśmy winni temu, że ten typ istnieje, MY internauci, producenci, aktorzy...dyskutujemy o nim, dajemy mu kasę na filmy, oglądamy te szmiry, gramy u niego i jeszcze bronimy jego 'twórczości'...dziwna paranoja...

ocenił(a) film na 3
ArtiQ

Miałem na myśli obsadę "In the Name of the King: A Dungeon Siege Tale"; Jason Statham, Ray Liotta, Burt Reynolds, a przecież grali już u niego też; Ben Kingsley, Udo Kier, Christian Slater czy Stephen Dorff - niebywałę...jak on to robi?!?!, a do tego budżety rzędu 20 - 25 mln $...

ocenił(a) film na 7
ArtiQ

szm007 masz racje najgorsze jego filmy są właśnie na podstawie gier co niestety nigdy mu nie wybacze, ale te inne filmy co robił już nie są takie złe.


PS.Jeśli Uwe Boll bedzie to czytał- nie ciesz sie z tego że zrobiłeś kilka średnich filmów aha i odwal sie wreszcie o gier bo je poprostu kaleczysz.


Pozdro

ocenił(a) film na 8
Rimmon

jeśli napiszesz mu to po niemiecku to może na googlach wyłapie ;)

ocenił(a) film na 8
BMF

Ja właśnie obejrzałem film nawet się na jego temat trochę rozpisałem bo serio myśle ,że był dobry .