Dawno nie widziałam tak pięknego filmu o miłości ! SRK jako Duch był niesłychanie przekonujący ! Co do zakończenia, to faktycznie trochę żal małżonka, który najwyraźniej dorósł do roli męża, ale cóż, w tej sytuacji mógł być tylko jeden wygrany ! Jak dla mnie (i bohaterki) lepiej, że wygranym okazał się DUCH !