Hmm ciekawe.. Skąd to wszystko wiesz, jak można zapytać?

Mogę za niego odpowiedzieć:)

Ostatnio natchnąłem się na dziwny plakat "symbole zła"
(jakaś obłędna katolicka nagonka na wszystkie inne, nawet starożytne symbole religijne).

Wiadomo, że nikt nie lubi konkurencji (tym bardziej czarna mafia)!
Kiedyś mogła bezkarnie wycinać w pień pogan, palić i niszczyć ich kulturę (dziedzictwo tysięcy lat duchowych cywilizacji)!
Dziś w czasach humanizmu pozostaje tylko propaganda i nagonka tego typu.
Zresztą nader skuteczna okazała się metoda indoktrynacji od kołyski (straszenie złem jest lepsze od rezygnacji z terroru "ogniem i mieczem").

Więc ta (znana jako religia) jedna WIELKA SEKTA potrafi zawłaszczać sobie wiernych
- czyniąc z nich ogłupione, hipnotyczne marionetki wypisujące na forach takie rzeczy, których sami nie rozumieją (powtarzając co im wmówiono:)

Zasada pozyskiwania "wiedzy" na temat KONKURENCJI ("zagrożeń duchowych" dla członków wspólnoty "owiec") jest prosta:

OPIERA SIĘ O TYPOWE PRANIE MÓZGU:

-czyli powtarzanie w koło tych samych formułek
-najczęściej w cyklicznych hipnotycznych sesjach połączonych z rytuałami
(tak aby stworzyć atmosferę świętości, NIEOMYLNOŚCI, posłuszeństwa, poddaństwa).

Dodam na marginesie, że najgorszym z rytuałów (rozwalających psychikę ofiary /tak tego oficjalnego kościoła -przypomnę/ jest w najważniejszym momencie mszy, podczas podniesienia, kajanie się, powtarzając "moja wina" uderzając się w pierś. To jest jeden z majstersztyków psychomanipulacji (wzbudzić głębokie poczucie winy, a potem pociągać nici marionetki utkane z kompleksów).

Mogę tylko współczuć takim ludziom, wierzącym w zło (które im wmówiono na zasadzie sugestii - czekających na koniec i bojących się o "zbawienie" które zostało mgliście określone tak aby utrzymywać NIEWOLNICZE stado w poczuciu ciągłego zagrożenia.

O technikach manipulacji w religii można napisać sporą książkę.

Ludziom wydaje się, że to co masowe musi być dobre
(niech tylko użyją wyobraźni i pomyślą sobie - co by było gdyby Hitler wygrał wojnę.
To zwycięzca pisze historię, układa programy, kreuje kulturę - ludzie po kilku pokoleniach indoktrynacji
brali by za oczywistości, rzeczy o których dziś nie mieści im się w głowie - np. że niektórzy ludzie to podludzie i można z nich robić mydło).

Goebbels wyznał przed trybunałem w Norymberdze zdradzając sekret sukcesu propagandy Hitlera: Każde, najgorsze kłamstwo stanie się prawdą wystarczy tylko ilość powtórzeń.
Stalin znany jest z powiedzenia: Propaganda lepsza od czołgów.

Innymi słowy my żyjemy tu jak w jednej wielkiej sekcie, niezdająca sobie sprawy, że jesteśmy ofiarami masowej propagandy, która jest u podstaw kultury, która zniszczyła dawne tradycje około tysiąc lat temu zajmując te Ziemie
(teraz dbając o swoje interesy ogłupia ludzi, mając w ideologi tak śmieszny dogmat jak "nieomylności").

Trzeba być dość pod wpływem ów manipulacji (lub nie umieć myśleć) aby nie móc dostrzec, że ta państwowa religia to jedna wielka sekta. Ma typowe metody działania i destrukcyjny charakter. Przecież była sektą (wielkość nie robi różnicy). Wg. mnie została wykorzystana jako narzędzie politycznego podboju przez cesarstwo rzymskie, które podupadając strategiczne przyjęło ją jako religię państwową.

To oczywiste, że widząc ekspansywnie rozwijającą się organizację (sektę) trzeba ją sobie podporządkować i użyć jako narzędzia do gry politycznej (cesarz mianował się papieżem.. dalej zmienia się interpretacje i doskonali metody ogłupiania, by mieć hipnotyczną armię gotową zginąć za wiarę w imię Boga mordując pogan. Tak zalać świat mając centralną władze z Rzymu. Oto wilk w owczej skórze).

Dodam, że osobiście nie wierzę w żadną religię (wiedząc, że to narzędzia kontroli umysłów).
Prawdą jest jednak, że świat ma pewne tajemnice (jest nią min. siła podświadomości, która jest podatna na sugestie). Aby móc sprawować kontrolę nad ludźmi poprzez tę, że trzeba ich zniechęcać wszelkimi sposobami do zglebienia tematu (to robi religia tego typu nagonkami). W rożnych mitologiach, tradycjach, są elementy tego typu wiedzy. Ale po co interesować się plotkami (poprzekręcanymi przez setki lat jak w głuchym teflonie).

Mamy świetne współczesne jasne opracowania, jak choćby najlepsza chyba książka w temacie i najbardziej znana (bestseller) pt. POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI.

Polecam wszystkim lekturę - po której uświadomią sobie dlaczego kościół tak bardzo boi się aby ludzie poznali prawdę:)

Cieszę się, że interesujesz się Sekretem (to mój ulubiony temat na forum FW:)

Rozumiem, że masz prawo do własnego zdania.

Czy w związku z tym uważasz, że kocił powinien wrócić do INDEKSU KSIĄG ZAKAZANYCH
(cenzury, wpisując nań książkę i film Rondy B., pt. Sekret, która sprzedała się w 40 milionach egzemplarzy,
a za jej popularyzację tygodnik The Times, wpisał ją na listę 100 najznamienitszych osób mających zasługi dla współczesnego świata)?

Nie interesuję się "Sekretem", interesuję się SŁOWEM BOŻYM ZAWARTYM W PIŚMIE ŚWIĘTYM - STĄD CZERPIĘ DUCHOWY POKARM I UMOCNIENIE, a nie z szatańskich lektur, jaką jest ten cały "SEKRET", czytaj oszustwo. Przeczytałam go kiedyś, widziałam również film, i wiem o co w nim chodzi, dlatego OSTRZEGAM WSZYSTKICH PRZED TĄ KSIĄŻKĄ I JEJ PODOBNYMI dot. tzw. "prawa przyciągania" i "potęgi podświadomości" - jest to szatańskie zwiedzenie, zagrożenie duchowe, każdy egzorcysta i demonolog to potwierdzą. A z tobą nie ma rozmowy "zjonizowany", bo przez ciebie przemawia zło osobowe, jakim jest szatan - upadły anioł zbuntowany przeciwko Bogu, który jako byt niezmiernie inteligentny wymyśla coraz to nowe sposoby, by zwodzić ludzkość do grzechu w celu zatracenia ich dusz na wieki w piekle, jednym z jego wynalazków jest nurt New Age i wszystko co jest z nim związane. Praktykowanie "sekretów przyciągania" itp. bzdur jest GRZECHEM CIĘŻKIM BAŁWOCHWALSTWA, gdyż oznacza bunt przeciwko Bogu, nie pokładanie ufności w Nim, tylko w szatańskich magicznych sekretach. Otwiera to ludzi na działanie złego ducha.
Jednym z dowodów na to, że przemawia przez ciebie szatan jest twoje zwiedzenie duchowe - nienawiść do Kościoła Katolickiego, który szkalujesz tu na Filmwebie w wielu wątkach na różne sposoby zapodając ludziom swój pseudointelektualny zwiedziony bełkot - ja już cię tu poznałam, dlatego OSTRZEGAM WSZYSTKICH PRZED WYPOWIEDZIAMI PANA O NICKU "zjonizowany" - nie czytajcie tego, bo to trucizna dla duszy.

Jeśli NIE BOISZ SIĘ PRAWDY i jesteś pewna swego to przeczytasz to, a gdy interesujesz się "słowem Bożym" to świetnie się składa, bo będę miał na końcu na pewno jakieś pytanie (o interpretacje Biblii).
________________________________________________________________________________ ______________________________________
Jednak najpierw zapytam na jakiej podstawie uważasz, że jakaś [konkretniej ta] lektura jest "szatańska".

Myślę, że po przeczytaniu czegoś kiedyś i obejrzeniu jeden raz MOŻNA MIEĆ [tak jak obserwujemy na forach]
nie tylko mgliste pojęcie o co chodziło, ale MOŻNA ZUPEŁNIE NIEOPACZNIE ZROZUMIEĆ.
Czasem widać, że ile ludzi tyle interpretacji (i to gdy film jest prosty, fabularny, a co dopiero tu).
Ponieważ znam się na sekrecie jestem w stanie KAŻDEMU (kto posługuje się logiką wobec czego ma zdolność oraz chęć zrozumienia).

Niektórzy są UPRZEDZENI i wolą nie rozumieć, a odrzucać z góry (bo ktoś ich nastraszył, powiedział że to złe i wzięli to na WIARĘ, zamiast "na rozum"). Czyli wiele osób staje się ofiarami czyjejś manipulacji (zwykle kręgów które BOJĄ SIĘ KONKURENCJI i wieszają psy na wszystkim co wchodzi w ich kompetencje).

Więc to jest ważne czy mój ROZMÓWCA jest zdolny myśleć SAMODZIELNIE (czy boi się będąc ofiarą czyjejś tendencyjnej opinii, która etykietkuje coś za złe i tyle [bez logicznych argumentów , choć z drugiej strony w Religi religii na wiarę trudno dopatrywać się logiki, mądrości. Ale bazując na jej dogmatach można wyprowadzać logiczne równania i OBALAĆ pewne nierzeczowe założenia jak np. to co zarzuca się "sekretowi"]).

Jestem człowiekiem bardziej inteligentnym i zwyczajnie POTRAFIĘ w łatwy sposób WYKAZYWAĆ kłamstwo i manipulację. Ponieważ UMIEM sprawnie posługiwać się własnym umysłem! To czyni mnie WOLNYM od wszelkiej manipulacji.

Dlatego osoby zmanipulowane nie lubią ze mną dyskutować (bo umiem wykazać im, że zostały oszukane - czyli brak spójności w ich toku rozumowania, opartym o programowaniu umysłu w TV, szkole lub w kościele. Gdzie w grę wchodzi wyłączenie krytycznego myślenia i powtarzanie w kółko tego samego jak dogmatu -wtedy człowiek staje się intelektualnym niewolnikiem danej doktryny, która często mu szkodzi. Ale woli jej słuchać bo WIERZY w nią - tak jak ofiara sekty, która o ile dobrze zmanipulowana, mimo że by cierpiała, nie chce dać się wyzwolić i BRONI PRZED PRAWDĄ).

Sekty działają dokładnie tak, że antagonizują ze światem. Budzą poczucie zła, zagrożenia (demonizują).
Sorry za szczerość, ale przejawiasz takie objawy.. Zamknięcia, zastraszenia złem, szafujesz formułkami w których nie ma logiki (powtarzając to co Tobie powtórzono - to akty WIARY. A na wiarę można wmówić ludziom WSZYSTKO.

Dlatego są setki religia i tysiące sekt. To znane metody prania umysłu ideologiami, z które ludzie nie tylko cierpią, ale sami krzywdzą innych, nawet zabijają (wojny religijne np. o miejsca "święte") i też dają się zabić (patrz tzw. świadectwa świętych - to samo co robią terroryści "bomberzy" lub kamikadze - oddają życie za wiarę w to co im WMÓWIONO przez pranie umysłu).

Sorry, ale nie znam się na ruchu NevAge (tylko o nim słyszałem jak wszyscy z cieci coś).
Jestem zwykłym człowiekiem który (JAK WIELU TU, na forach) sięgnęło po tę książkę w kryzysie i im pomogła wydobyć się z problemow. Co powiesz o innych, którzy piszą, że w to nie wierzyli, a jednak przekonali się bo im pomogło i są wdzięczni (też przysyła ich szatan, nawet jeśli o nim nic nie słyszeli -może wszystkich który ośmielili się skrytykować "święty" i "nie omylny" kościół?) Ja jako, że lubię pisać (każdy ma jakieś hobby) zawsze machnę dużo więcej (pod innymi filmami np. SF też nieraz piszę po ileś stron - bo mi się podobają:)

Kto powiedział, że praktykowanie sekretu jest grzechem (czy to Twój wymysł w przypływie agresji wobec tej lektory, która ma charakter poradnika pozytywnego myślenia jakich jest tysiące, lub dziesiątki tysięcy tytułów na rynku.

Na tej samej zasadzie czytanie dzieła Kopernika było może zakazane i obarczone ekskomuniką.
(wtedy to było oficjalne - a tu, to może w jakiejś lokalnej wspólnocie w wyniku nadgorliwości ustaliliście?)

Wiesz co do kościoła katolickiego to mam negatywne doświadczenia i mam prawo mieć uraz i pisać o tym.
BYŁEM BARDZO ZAANGAŻOWANY, tak że najczęściej mówili mi abym został księdzem (naprawdę wierzyłem w to). Więc znam dobrze ten cały system bardzo wyrafinowanej manipulacji (prawie od podszewki - jako jego ofiara, czując się jakbym wydostał się z jakiejś sekty - do dziś liżę rany -więc mam prawo być UPRZEDZONY!)

Przy okazji otwieram ludziom oczy tym bardziej, że kościół jawi się świętym, ale wyrządza ludziom bardzo wiele zła, lecz nie wypada to tym mówić.
Większość osób nie zna się na psychologii i nawet nie wie, że rozwala im poczucie wartości.

Patrz w najważniejszym momencie mszy, podniesienie rytuały "moja wina, moja wina, moja bardzo wielka.."
________________________________________________________________________________ ________________________________________

Obecne pytanie:

Co Jezus mówił o złu, co miał na myśli:

-Wszelkie zło pochodzi z ludzkiego serca!

-Nie oceniaj, bo taką miarą Ciebie ocenią

-Nowe przykazanie daję WAM abyście się wzajemnie MIŁOWALI!
_______________________________________________________________________


Pamiętasz jak ówcześni ZAŚLEPIENI, nienawidzący zmian, ortodoksi religijni zarzucali Jezusowi, że przemawia przez niego szatan.

To stara jak świat sekciarska zagrywka, zamykanie ust niewygodnym ludziom, którzy mówią prawdę.
Najłatwiej powiedzieć że przez kogoś przemawia szatan i tyle.

Kościół sprzeniewierzył się wiele razy nauce Jezusa, jest oparty na kłamstwie dlatego walczy najprymitywniejszymi argumentami (szafując złem, zastraszając szatanem).

Jezus głosił miłość i pokój. Kościół w reprezentowanym przez Ciebie wydaniu głosi chyba kult szatana, zastraszając złem, budząc nienawiść (nawet do bogu ducha winnych ludzi mówiących o prawach PODŚWIADOMOŚCI, czyli umysłu, który KAŻDY MA, ale nie każdy używa na swoją korzyść).

Sekty żerują na niewiedzy, wtłaczając ludzi w krąg PSYCHOZY NEGATYWNYCH MYŚLI.
Nakręcając lęki, trzymając w zagrożeniu (dlatego taka książka jak sekret im się bardzo nie podoba:)

Przeczytałam tylko pierwsze zdanie :-) i mam ci do powiedzenia tyle: CZŁOWIEKU, FILMWEB TO NIE MIEJSCE NA DYSKUSJE NA TEMATY DUCHOWE!
A, że ja już znam ten twój pseudointelektualny zwiedziony przez szatana bełkot, to nie zamierzam w nim brać udziału i dokarmiać trolla :-), bo ty tak się zachowujesz. Z twoich wypowiedzi ewidentnie wynika wielkie zranienie przez Kościół Katolicki, to ciebie prowokuje do tych wypowiedzi i wciągania ludzi w jałowe dyskusje. Współczuję ci, że spotkała cię przykrość, ale nie uogólniaj, bo to niesprawiedliwe. Czarne owce znajdą się w każdej społeczności, a gdzie jest obecny Pan Bóg, tam szatan dwoi się i troi, by zniszczyć Jego dzieła, ale nie uda mu się to, bo Pan powiedział, że BRAMY PIEKIELNE NIE PRZEMOGĄ KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO, dlatego daremny twój trud :-) Lepiej pomódl się do Pana Jezusa, by uzdrowił twoje zranienia, On może to zrobić w jednej chwili i wlać w ciebie wiarę oraz dać odpowiedzi na wszelkie twoje wątpliwości i pytania, tylko JEZUS jest Drogą, Prawdą i Życiem, On prowadzi do Ojca, a Ojciec bardzo cię kocha i czeka na ciebie już długo.

Jeśli FW to nie miejsce na dyskusję to po co dajesz sekciarskie komentarze pod tym FILMEM!?

Jeśli nie jesteś zindoktrynowaną wyznawczynią to czemu nie chcesz przeczytać reszty
(myślę, że podświadomie boisz się PRAWDY, konfrontacji - aby nie odpadły od Ciebie te wszystkie kłamstwa, którymi żyjesz).

PRAWDA nie boi się weryfikacji (tylko kłamstwo, boi się dyskusji !!!!!!!!!!!!!!!

================================================================

Aha, jeszcze tak szczerze - masz wypaczoną wersję Boga, bo niejaki Jezus (z którego wprawdzie kościół uczynił marionetkę do ślepego kultu) dla mnie jest to osoba, oświecona, znająca tajemnica świata, które próbował wyłożyć prostym jeżykiem, dla współczesnych jemu, zaślepionych formułkami, religijnych ortodoksów -gotowych zabić za obrazę ich wizji Boga!


Jezus chciał dać ludziom wolność

Mówił min (cytuję z pamięci):

- poznajcie prawdę a prawda was wyzwoli.
- chcesz się pomodlić wejdź w ciszy do swojej izdebki, a nie ich do kościoła strojąc się aby ciebie ludzie widzieli).

Kościół - postanowił odebrać ludziom wolność głosząc:
- słuchajcie się nas -my mamy monopol na Boga.
- jeśli nie będziecie słuchać to spalicie się żywcem w ogniu piekielnym (lub ew. na stosie, które były jedną z wielu atrakcji dla nie wiernych wrogów ideologicznych ośmielających się myśleć niezależnie!)

Wiesz to zwyczajne nieporozumienie (odbierasz religie tendencyjnie w jej ogłupiającej wersji)
Gdy obiektywnie, trzeźwo myśląc, zanalizujesz biblijne nauki Jezusa znajdziesz w nich ideę z Sekretu, np.:

królestwo niebieskie jest w Was
proście a otrzymacie
WIARA uzdrawia
najmniejsza nawet WIARA (jak ziarnko gorczycy) czyni wielkie rzeczy (góry przesuwa)

[ najlepsze jest to - przypomnę że to masz w swojej katolickiej Biblii..]

I WY będziecie mogli czynić rzeczy takie jak JA i WIĘKSZE jeszcze!!!!!


Nie ma żadnego monopolu na siłę WIARY.
Ronda B. chciała oddać ludziom to co religie im zabrały (czyli wiarę w OSOBISTĄ RELACJĘ Z BOGIEM).

To jest kwintesencja filmu Sekret.

Religia, którą wyznajesz to jedna z setek sekt, które od tysięcy lat zwalczają siebie na wzajem.
Rodzą się i umierają na przestrzeni wieków. Jednak każda uważa że ma MONOPOL NA BOGA!

Zwalczając inne, filozofie, nurty, idee.

Sekret to idea, która oddaje władzę w ręce ludzi, którzy przypomnę jak napisano w BIBLI (!)
Jako dzieci BOŻE zostali stworzeni na OBRAZ I PODOBIEŃSTWO stwórcy, czyli min. zdolni do:

Relacji z Bogiem i korzystania z jego TWÓRCZEJ MOCY, która jest częścią nas
(jak się dowiesz z książki "potęga podświadomości")

To człowiek wymyślił WYPACZONY obraz kapryśnego, złego Boga (i szatana)
Po to aby podporządkowywać sobie innych, gnębić i zastraszać.

Kościół ustawił się jako pośrednik miedzy Ciebie i Boga
(interpretując jego wolę /przeją rolę twego Serca/
i w rezultacie uczynił marionetką).

Popatrz na owoce:

Głosi ubóstwo, a Watykan szczególnie opływa w luksusy.
Głosił miłość, a zgładził więcej osób niż wszelkie nie religijne wojny.
Głosił wolność, a w tworzył cenzurę, zastraszał (palił, niszczył ludzi i dawne tradycje).

Gdybym się rozpędził potrafił bym wyliczyć 100 kłamstw.
Jadnak najgorsze z nich to wmawianie ludziom zła (to jakaś straszna paranoja - i to robi się małym dzieciom, zastrasza je).

zjonizowany, widzę, że chodzisz po Filmwebie i usiłujesz "prać" ludziom mózgi swoim pseudointelektualnym bełkotem, który wynika tylko i wyłącznie z twoich zranień i źle rozumianego pojęcia Kościoła Katolickiego, który próbujesz wszędzie szkalować i ośmieszać, wpierając ludziom, że są manipulowani, podczas gdy to ty jesteś zwiedziony duchowo przez złego ducha, stąd wynika twoja nienawiść do Kościoła i katolików i zaciemnienie duchowe i umysłowe, które pcha cię w stronę szatańskiego New Age. Akurat bardzo źle trafiłeś ze swoimi teoriami, bo ja mam pojęcie o zagrożeniach duchowych, wiem co niesie ze sobą New Age, który jest odmianą okultyzmu - dziedziny szatana. To zły cię tu przysłał do tego wątku, byś mącił ludziom umysły swoimi zwiedzionymi wypowiedziami. Jesteś na usługach złego ducha, obojętnie czy zdajesz sobie z tego sprawę czy nie. Kiedyś już prowadziliśmy dyskusję w innym wątku pod filmem i tam już pokazałeś swoje zwiedzione zatrute myślenie. Współczuję ci, że zostałeś zraniony, ale to nie powód, by zatruwać innych ludzi fałszywymi interpretacjami i wnioskami, nie rób w życiu innych tego spustoszenia duchowego, które zrobiłeś w swoim życiu. I nie wypowiadaj się w imieniu innych, obcych dla ciebie, osób, jeśli cię o to nie proszą, bo jest to oznaką wielkiej pychy i braku kultury. Ja gdy widzę twoje wypowiedzi to je ignoruję, bo już znam twoje myślenie, ale nie pozwolę byś wypowiadał się za mnie zatruwając innych fałszywymi teoriami. Ty masz obsesję na punkcie Kościoła Katolickiego, usiłujesz Go prześladować niczym Szaweł przed nawróceniem zanim spotkał żywego Boga w Jezusie Chrystusie i został świętym Pawłem. Historia Szawła zakończyła się wspaniale, życzę ci w Nowym Roku, by i twoja tak się zakończyła - objawieniem Prawdy w Jezusie Chrystusie i Zbawieniem. I pamiętaj, że Pan Jezus obiecał, że BRAMY PIEKIELNE NIE PRZEMOGĄ KOŚCIOŁA. Żegnam.

Jeśli uważasz, że źle pojmuję kościół katolicki to podyskutujmy o tym SPOKOJNIE,
bez epitetów o tym (w duchu przyjaźni, tolerancji i choćby starania się o wzajemne zrozumienie)!

================================================================================ =========
Proponuję skoncentrować się na jednym wątku na raz (bo poruszanie wielu rozmywa istotę danej sprawy).

Sprostuję, że nie żywię nienawiści (nie znam takiego uczucia - bo jestem CZYSTY i silny DUCHOWO i nie podatny na infekcje, czyli na podjudzanie i napuszczanie na kogoś na zasadzie emocji /które jednak czasem się odezwą przelotnie, ale to z uwagi na wysoką wrażliwość i ekspansywność myśli, a nie złe uczucia/).

Mówisz mi etykietkami "Nev Age" (musisz konkretnie, po ludzku bo ja tego nie uznaję i nie rozumiem co mi zarzucasz /nie jestem zrzeszony nigdzie, ani nie otarłem się o żadne tego typu organizacje - ja uwielbiam sekret bo mi bardzo pomógł. Sam starałem się go zrozumieć i zrozumiałem ucząc się o podświadomości).
Nie pisz mi tylko, że podświadomość jest szatańska, bo to tak jakby umysł nazwać złym (wtedy co zakopać się lub czekać na śmierć w nadziei na raj w przyszłości tak jak różni zwiedzeni obietnicami nieba np zamachowcy). Pewnie kojarzysz pojęcie filozofia dekadencka (ja bym powiedział smutna i anty rozwojowa).

Odnoszę wrażenie, że nie wiesz o czym piszesz (czy znasz się w ogóle na okultyzmie, czy szastasz tylko słowem - etykietką, którą naszpikowano ideą wszelkiego zła). Powtarzając to co ktoś głupi lub fałszywy Tobie powiedział. Jeśli masz własne zdanie to znaczy, że umiesz o nim rozmawiać (jeśli powtarzasz to przyślij tu to "mądre"/"troskliwe" źródło, to sobie wyjaśnimy co tak naprawdę zarzuca się sekretowi (i kto, dlaczego).

Bo na razie to wygląda jak insynuacje (szatan, okultyzm, zwiedzenie -Kiedyś to samo mówili o Jezusie, Koperniku i wszystkich, którzy się nie podobają bo WNOSZĄ COŚ NOWEGO niż głosił do tej pory "święty, nieomylny.." (Wiec to nie są żadne argumenty tylko najbardziej proste i poniżej pasa POMÓWIENIA!)

Zwróć uwagę, że ja tylko bronie swego ulubionego filmu (działam w sposób NATURALNY i automatyczny, robiąc to co zrobiło by na moim miejscu większość osób ceniących sobie coś co ty agresywnie ATAKUJESZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zwyczajnie bronię tej pięknej idei, przed OCZERNIANIEM JEJ
tym bardziej, że tak bardzo dziwnie, niezasłużenie, niesłusznie (jak do tej pory bez argumentów)!

Jak powołujesz się na autorytet kościoła to jemu się dostało (bo nawciskał takich UPRZEDZEŃ,
więc musiałem w gwoli wyjaśnienia napisać na jakiej zasadzie działa - jak typowa sekta - ZASTRASZA, antagonizuje i napuszcza na wszystko co ośmiela się mieć inne zdanie. Np. naukowe dzieło Kopernika było wyklęty na tej samej zasadzie (bo oni mają tylko prawo do racji - tak działa każda sekta - ma monopol na prawdę ale ZERO ARGUMENTÓW. Dlatego jest zmuszona straszyć "zagrożeniami duchowymi" aby ludzie nie poznali prawdy i nie zaczęli myśleć samodzielnie (co jest nieuniknione w wyniku rzeczowej dyskusji).

Wiec sekta z natury się IZOLUJE! (ma cenzurę, zniechęca do nauki, i zastrasza, zakazuje dotykania tematu).

POMYŚL TYLKO. Czy prawda potrzebuje się bronić przed dyskusją lub poznaniem, czy to raczej kłamstwo musi się bronić aby nie zostało zdemaskowane jako takie! (Poznaj prawdę a ta Cię UWOLNI -mówił Jezus!)

________________________________________________________________________________ _____________________________________

Forum jest po to aby się wypowiadać (tym bardziej o interpretacji filmu). Nie ma już cenzury (ani stosów, za odstępstwo od wiary). Teraz każdy może myśleć i mówić co chce (mamy WOLNOŚĆ - średniowiecze minęło).

________________________________________________________________________________ _________________________________________

O jejku - nie znasz mnie (piszę przy okazji, ot tak w poruszanym kontekście). I na FW nie byłem tu ostatnio z rok:) Mimo że mam nadal mam mnóstwo wolnego czasu (wolałem go spędzać na łonie przyrody niż w sieci).

Gdybym miał obsesję na punkcie kościoła to:
1. Napisał bym "na kolanie" broszurę dla znajomych pt. "kłamstwa kościoła"
(aby nie musieć mówić tego samego co odkryłem i co z czasem stało dla mnie oczywiste)

2. Książkę pod tytułem "niebezpieczna bo masowa sekta"

3. Pisał bym bloga pt. "kłamstwa wtłaczane setki lat stały się prawdą"

4. Posiadał bym co najmniej jeden kanał na YouTube, gdzie min. co tydzień dodawał bym film w temacie:
a) "jak uwolnić się od prania umysłu od kołyski"
b) "jak doktryna kościoła niszczy psychikę"
c) "komu i dlaczego opłaca się utrzymywanie masy nie myślących owiec"

5. Z czasem organizował bym panele dyskusyjne, webinary
oraz (co było by najlepsze) udzielał bym konsultacji WYZWALAJĄCYCH od tej "demonicznej" ideologii.

6. Nie stronił bym od wciskania się do mediów lubiących sensacje..

7. organizował bym pikiety w ramach wolności słowa (nagłaśniał bym stronę generując duży ruch)

8. Prowadził bym sondaże uliczne, prowokacje medialne, Żądał bym zakazania wciskania niewinnym dzieciom kitu i zastraszania ich.

9. Zbierał bym wolontariuszy, a czasem z może uruchomił organizacje WOLNOŚCIOWĄ skupiającą ludzi, których razi we współczesnym, nowoczesnym świecie.. odprawianie takich zabobonów i WYZYSK naiwnych.
Hasło mogło by brzmieć: "chcemy żyć w społeczeństwie ludzi wolnych, mądrych i szczęśliwych" ( a nie zastraszonych i zniewolonych ant-rozwojową ideologią rodem ze średniowiecza!
(te straszliwe mitologie nie nadającym się na bajkę dla dzieci - Biblia pełna przemocy, zastraszania - szantaż to terroryzm psychiczny).

Po kilku latach każdy wiedział by co myślę o kościele:)
Nawet jeśli nie dało by się mówić wprost (z uwag na uczucia religijne, dało by się to pomijać na milion sposobów. Wywołując pewną modę, symbole, naklejki, hasła, historie itp.. /jestem bardzo pomysłowy:/)

10. Hobbystycznie zajmował bym się pisaniem programów dla tajnych organizacji młodzieżowych
(młodzież nie ma się gdzie wyszaleć, lubi mieć cel, choćby demolki itp).
Tak były by to ugrupowania, które dysponowały by siłą wigoru (być może chęcią niszczenia co się da..
Skoro wandale za darmo, bez inspiracji wyższą ideą, żadnej organizacji, ot tak spontanicznie, potrafią niszczyć elementy architektury ulic, to co dopiero SZKOLONE w duchu paramilitarnym, zorganizowane odziały typu "młodzi dywersanci". To była by jedna wielka zabawa.. (ale nie na teraz.. a na przyszłość, gdy ów sekta usiłowała by przetrwać, indoktrynując kolejne pokolenie).

Jednak, jestem osobom tolerancyjną, w miarę dobrze wychowaną i wygodną więc nie walczę (z czymś co i tak siłą ciężkości chyli się ku upadkowi..)

Kościół to kolos na glinianych nogach bardzo łatwo go powalić gdyby tylko ktoś się uparł i rozwiną "kampanię przemilczanych prawd o religii" (komuś się to opłaca aby z ludzi robiono intelektualne zombie - dlatego min. rozpija się młodzież, ogłupia płytką rozrywką w TV). Media są ustawione na drobne przepychanki by nie podważyć ich sprzymierzeńca w OGŁUPIANIU i utrzymywaniu na poziomie wegetacji szarej masy trybików machiny systemu).

Oto moje zdanie nt. kwestii "walki z kościołem" (nikt tego na serio nie podejmuje - to niszowa szopka prześmiewcza. Gdyby chcieć dogłębnie zanalizować tę WROGĄ WOLNOŚCI JEDNOSTKI ideologię, było by to wielotomowe dzieło i wielka dyskusja wokół niego!

Wiedz, że jestem tylko jak przechodzień, który wie więcej na ten temat (bo więcej i jaśniej myśli /będąc wnikliwym obserwatorem - znającym działanie ideologicznego jadu z autopsji/).

Dla jasności zaznaczę, że (w pojęciu kryteriów kościelnych) jestem
EGOISTĄ
i nie zamierzam "zbawiać" ludzi od tej dekadenckiej, masowej, sekty..
(oswoiłem się już z takim krajobrazem, a że nie prowadzę aktywnego życia społecznego to mnie już jakoś nie razi). Niedawno "znalazłem" nowe hobby i nie dziw się, jeśli szybko nie odpowiem..
Kto wie czy minie kolejny rok zanim się tu znów zaloguję (wiesz ja naprawdę żyję ostatnio swoim życiem, a nie patrzę kogo by tu zaczepić na forum, aby mieć co robić, mówiąc że to "dla dobra OGÓŁU").

Tylko, że to całe New Age jest właśnie w kościele katolickim w postaci spoczynku w tak zwanym duchu św. I tego zwiedzenia ludzie nie widzą

Dla mnie pojedynek Carin-zjonizowany wygrał zjonizowany z przewagą 10 punktów !