Typowy francuski film - pompatyczny, kilka truizmow podanych jako prawdy objawione, wszystko sztucznie udziwnione... ale że dwie śliczne francuzeczki, przystojny facet i sporo erotyzmu da się obejrzeć. I to nawet z przyjemnością
Co nie zmienia faktu, że kicz. zwłaszcza końcowe sceny
Opowieść o dwóch młodych kobietach (striptizerce Nathalie i barmance Sandrine), które po wyrzuceniu z dotychczasowego miejsca pracy odkrywają, że mogą wykorzystać seks i ekshibicjonizm w celu manipulowania pożądaniem mężczyzn i łatwej wspinaczki na górne szczeble kariery korporacyjnej.
Podobała mi się tematyka...