7,8 667 tys. ocen
7,8 10 1 666852
7,8 61 krytyków
Seksmisja
powrót do forum filmu Seksmisja

Męczy mnie ta sprawa od dawna.Dlaczego Stuhr mówi patrząc na Beatę Tyszkiewicz "ja ją gdzieś widziałem".Skąd ją zna???

ocenił(a) film na 9
esperanto

O ile dobrze pamiętam (a prawie nie pamiętam bo oglądałam ostatnio jakieś 4 miesiące temu) to Stuhr był jej ojcem. Został jakby "zamrożony" i "odmrożony" już po tym jak urosła. Ale nie wiem czy to ta scena. Wątpię, bo tak to sam byś na to chyba wpadł.

zabcia_5

To nie o tą kobietę chodzi........................

esperanto

Może chodzi mu po prostu o to, że kojarzy ją jako aktorkę. Pani Beata Tyszkiewicz debiutowała na ekranie w 1957r. w filmie "Zemsta", zatem w rzeczywistosci przedhibernacyjnej hipotetycznie mogłaby figurować jako aktorka Beata Tyszkiewicz, ale to tylko moja hipoteza.(zakładając oczywiście, że przeżyła taki okres czasu)

ocenił(a) film na 9
hogatka91

Jakim cudem Tyszkiewicz mogłaby w takim razie żyć w 2044 r.? Scena w której Max mówi, że gdzieś widział dr Bernę (postać graną przez Tyszkiewicz), dzieje się tuż po jego wybudzeniu w 2044 r., a zahibernowani był od 1991 r. Tyszkiewicz wygląda na 40 lat więc niemożliwe jest, żeby ją gdzieś widział. Też się kiedyś zastanawiałem nad tą sceną i moim skromnym zdaniem słowa wypowiedziane przez Maxa wg reżysera miały spowodować większe zaskoczenie u widza podaną chwilę później informacją o tym, że bohaterowie zostali wybudzeni trochę (sic!) po czasie. Bo skoro "...ja ją gdzieś widziałem..."
A może jest drugie dno i reżyser miał coś innego na myśli?