Za młody jesteś ,by wypowiadać się na temat tego epokowego dzieła.

Acha.Podaj mi jeszcze chłopcze tytuły komedii,które twoim zdaniem są lepsze,bo nie pochwaliłeś się.

Te komedie jeszcze nie powstały... :) On widział Shreka 4 i tam w dubbingu Stuhr sie pokazał dopiero a w Seksmisji - cienko grał... A no i oczywiście on ma SEKSMISJE 2: POWRÓT DO PRZYSZŁOści - tam Stuhr pokazuje prawdziwą klasę :)

Hm, a co wiek tu ma do rzeczy? Ja jestem młodsza a Seksmisja bardzo mi się podoba. Absolutnie kultowy polski film.

wiek ma to do rzeczy, ze seksmisja nasmiewa sie z komuny, wiec jesli kts jest za mlody by ja pamietac to po prostu nie zrozumie sedna tego filmu i tyle, pozdro.

Ja też nie bardzo łapie co z tym wiekiem i co ma Sexmisja do komuny, to tak, jak doszukiwać się analogi Władcy Pierścienia do II Wojny Światowej...film jest przedni, niewiele jest polskich komedii (i nie tylko polskich), którym z czystym sumieniem dam 10/10

1. Miś
2. Kingsajz
3. Poszukiwany Poszukiwana


Te dwa pierwsze to także dobra satyra na PRL. Ten film nie jest arcydziełem, dlaczego wszyscy muszą dawać 10/10 ?

Co w tym zlego, ze inne filmy mu sie bardziej podobaly? Ludzie! Opanujcie sie, przy kazdym filmie czy serialu ktos sie wypowiada, ze ten akurat mu sie nie podobal i zostaje przez to zakrzyczany, ze jest za mlody by to zrozumiec, albo za glupi. A wy co? Tacy madrzy i starzy jestescie??!!

widzisz bo takie kultowe filmy jak SEKSMISJA, MIŚ, POSZUKIWANY POSZUKIWANA, NIE LUBIĘ PONIEDZIAŁKU i wiele innych mają nie tylko bawić widza ale pokazać mu że on śmieje się z siebie i tego co go otacza, więc jak mi synek pisze że SŁABA komedia widać sam jest słaby, bo nie dorósł jeszcze do niektórych rzeczy.
Dla mnie nie ma lepszych komedii jak te nasze stare polskie.
i nawet Shrek mimo że dobry nie dorasta im do pięt.

Sławek nawet nie zbliżaj się do Rejsu i Hydrozagadki!!!

Kwestia jest inna. Jeżeli ktoś próbuje krytykować takie kultówki jak w/w to musi przedstawić cholernie dobre argumenty, inaczej co wg. mnie naturalne, będzie posądzony o głupotę lub niedojrzałość.

Właśnie o to chodzi. Koleś wystawia filmowi ocenę 7/10 nie podając żadnej argumentacji. Pisze, że widział lepsze, nie mówiąc jakie lepsze. Oceniając kultowy film, jakim niewątpliwie jest seksmisja, musisz się postarać, a nie powiedzieć swoje i wypiąć się na świat pośladkami. Inaczej zostaniesz potraktowany jako troll, który krzyczy tylko po to, żeby krzyczeć i wzbudzać zainteresowanie swoją osobą.

A wzbudza pusty śmiech i politowanie...

a może on po prostu to ocenił i krótko stwierdził dlaczego tak jest
czy kazdy film kultowy musi się wszystkim podobać?
nie ma przecież prowokacji w wypowiedzi, a i 7/10 to jest dobra nota( no chociaż tu większość uznaje tylko 1 albo 10)

ja np nie trawię "Rejsu"- to co, znaczy się jestem głupi i nie łapię klimatu?
a może po prostu różne mamy gusta?

jednego nakręca miś, innego gulczas z ekipą. i choć jest to skrajne porównanie to chyba nikt nie zaprzeczy?

ARGUMENTYYYYYYYYYYYYYY.......


............

Tarantino uwaza remake "Wzgorza maja oczy za film genialny" Jest to czlowiek, ktory obejrzal z milion filmow. Ponadto jest duzym facecikiem. Jezeli wypowiedzialby sie na tym forum oglaszajac wzgorza arcydzielem wszyscy wyzaliby go od idioty. Kazdy kazalby mu wrocic do smerfow tymczasem facet kinematografie ma w jednym palcu. Ma do tego jaja zeby powiedziec ze cos mu sie nie podoba i odwrotnie. Niektorzy nawet nie bardzo maja pojecie co sami lubia w filmach. To tak jak byc trenerem reprezentacji i powolac wszystkich najbardziej znanych pilkarzy. Moze komus cos sie akurat nie widzi. Ja dostrzegam istote seksmisji jako cos wiecej niz komedia. Film jednak nie jest dla mnie zadna rewelacja. Nie mowie ze rezyser zrobil cos zle, bo zrobil tak jak chcial i chwala mu za to. Ale nie dam tego Seksmisji do ulubionych bo wole inny typ kina. I mozecie mi wszyscy skoczyc na pedzel. Mam 17 lat

I rowniez daje Seksmisji 7 bo jest to dobry film oparty na swietnym pomysle i niezlej realizacji

widziałeś lepsze, tak? na przykład "Ice Age 2"?
szanujmy się.

Iluvatar, Rocky Balboa, Zammer, Grabarz, Speculation, nightlady84 - zalatujecie mi niewyżytym bachorstwem. Przecież koleś postawił 7 - co oznacza dobry film. Ja stawiam 8 i nie muszę podawać argumentów dlaczego nie 10, dlaczego nie 9 i koniec kropka. Co innego jakby ktoś ocenił w granicy 1/10 - 4/10 to już inna sprawa. Film powszechnie uważany za kultowy przy takiej niskiej ocenie zasługuje na argumenty ale 7 to dobra ocena i dajcie już sobie spokój bo zachowujecie się jak znawcy, którzy na niczym się nie znają :]

och, nie chodzi o to czy postawił 7 czy 4 chodzi o uzasadnienie tej oceny, poza tym troszku nie fair że wpakowałeś nas do jednego worka i oceniasz tą samą miarką sam w tym momencie "zalatujesz niewyżytym bachorstwem"( co to w ogóle za słowo jest? dodałam do słownika :P )Pozdrowionka mimo wszystko :)))

A po co ma uzasadniać? Czy to jest warunek jaki trzeba spełnić aby napisać posta? Tym bardziej, że ocena jest pozytywna...
Pozdrawiam.

6/10, tylko dziwnym zbiegiem okoliczności kingsajz podobał mi sie dużo bardziej, film generalnie troszke mnie rozczarowal, bo mój ulubiony machulski przyzwyczaił mnie do wyższego poziomu (np Vabank)