Fakt. I co najlepsze film za każdym razem smakuje wybornie, nawet jeszcze lepiej niż uprzednio. Wy też macie takie wrażenie, że gdyby teraz ktoś u nas chciał taki film zrobić wyszła by z tego szmira bez polotu?

Bez wątpienia to najlepsza polska komedia, a nawet, pokusiłabym się o stwierdzenie, że i film polski w ogóle. No, może miałabym mały konflikt z "Dniem Świra" w kategorii 'najlepszy film', aczkolwiek to ścisła czołówka polskiej kinematografii, więc ciężko raczej oceniać wyższość jednego filmu nad drugim, gdy oba filmy są zupełnie różne. Ale mniejsza o tytuły.
'Seksmisja' to świeży pomysł, futurystyczna wizja, żart i zgrabna forma, do tego Stuhr i Łukaszewicz - no mistrzostwo.
I te pomieszczenia, kostiumy, muzyka a nawet czołówka robią duże wrażenie jak na tamte czasy. Wiadomo, że technika poszła niesamowicie do przodu i w '83 dopiero pojawiały się pierwsze pecety (84r. -Macintosh) więc patrząc z perspektywy czasu, wizja 2044 roku i ówczesnej technologii może wydawać się śmieszna, ale też wprawia mnie w podziw i osłupienie, jak świat się zmienia i jak szybko postępuje rozwój technologii.
Za to kostiumy to naprawdę świetna robota, robią wrażenie i świetnie oddają klimat filmu SF.
Myślę, że teraz takich filmów się już nie robi. Myślę, że nie powstanie raczej nic polskiego, co mogłoby 'Seksmisji' dorównać. Tym bardziej, że polskie kino jakie jest, każdy widzi.
I co mnie smuci najbardziej - niestety większość najlepsze filmy, jakie jestem w stanie wymienić są raczej albo z poprzedniej dekady, albo z lat 80-90 XXw.
A szkoda.
9/10 ode mnie.

hmm... chciałam cosik napisać, ale Ty już to wszystko tak zgrabnie ujęłaś;)
Podpisuje się pod każdym słowem Twojej wypowiedzi.
Napisze, ze mi także film "smakuje", bez względu na to, który to już raz go oglądam ;)NO i te fantastyczne teksty, ktore większość z nas rozpoznaje od
razu...
Jako babeczkę ciutke mnie drażni przewrotność zakonczenia.. niby takie
kobiety mądre i zaradne, a jednak okazuje się ze tak naprawdę to rządzi
nimi facet " z przyprawionymi cyckami" ;)
Chylę pokornie czoło przed geniuszem Machulskiego!