PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=385716}

Sen na jawie

Sleepwalking
2008
6,4 2,7 tys. ocen
6,4 10 1 2690
Sen na jawie
powrót do forum filmu Sen na jawie

super film

ocenił(a) film na 10

10\10 płakałem na końcu polecam i wogule

ocenił(a) film na 7
ubartu

A ja właśnie nie obejrzałam go do końca! wrr. ;p

ocenił(a) film na 6
Falter

to spoko że oceniasz jak nie obejrzałaś do końca...

ubartu

ale ftopa ;) kolego, i to już tak zostanie :D

mc_aural

PS
nie ma takiego słowa wogule xd ani ftopa, nie mówi się włanczać ani włonczać ani wyłonczać itp., to co teraz czytasz nie pisze a światła w sensie dosłownym nie można zgasić - to nie ognisko.
są dwa słowa: "w ogóle". Słowo wtopa, światło możemy włączyć lub wyłączyć a ten tekst jest napisany.
każdy z nas jest analfabetą ale są chyba jakieś granice dlatego między filmem a ... filmwebem proponuję ... książkę :)
pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 7
mc_aural

Już obejrzałam i oceniłam.
Dziękuję za uwagę ;))

mc_aural

Mc_aural, czytałem w jakiejś gazecie popularnonaukowej, że wiadomo, książki i czytanie bardzo dużo daje, ale ludzie czytając , nie czytają całych wyrazów i tego jak są napisane, litera po literze, tylko coś na styl kojarzenia, nie wiem czy dobrze ci to objaśniam... Był gdzieś taki eksperyment, że były wyrazy, zaczynały się i kończyły normalną literą lub kilkoma, ale w środku były jakieś totalne krzaczki lub poprzestawiane litery, mimo to człowiek potrafił " odszyfrować " taki wyraz i w ten sposób czytać. Mam kumpla, który przeczytał trochę ksiązek w życiu ( z tego co mi przynajmniej wiadomo ) a pisze jak totalny analfabeta, jak go poprawiam i mówię, że robi z siebie debila i czy będzie tak pisał na oficjalnych dokumentach , słyszę odpowiedź : Pisze teraz jak chcę, ważne, że wiesz o co chodzi.
Tak więc, to że się czyta książki to tylko ułamek całości chyba, człowiek powinien się starać pisać dobrze, zapamiętywać pisownię, zasady, podczas każdej okazji pisania. Niestety jest jak jest i analfabetyzm się szerzy, w dodatku nawet podkreślenia błędnych wyrazów w Chrome i Firefoxie nie zmienią ludzi...
Sorry za offtop.
Wracamy na prawidłowy kurs ;) Co do filmu... Mocny, bardzo życiowy film. Oglądając go, dosłownie poczułem jak bym oglądał kawałek mojej rodziny ( mam w rodzinie taką osobę jak właśnie dziadek Tary ). Taki człowiek jest mega toksyczny, potrafi nieźle zatruć rodzinie psychikę. Na moje szczęście, w tej chwili jest już stary i nie zachowuje się jak 20-30lat temu.
Szkoda dziewczynki, 12 lat i tyle przejść...
Pozdrawiam i polecam film Bartek.