czekam na taki film

Jeśli widziałeś ten film to w zasadzie najważniejsze momenty były w "Sennie" zawarte, a film fabularny.. Serio? Czytałam, że ten film był wielokrotnie zagrożony anulowaniem produkcji i tylko dzięki dobrej woli rodzinny Senny i np. B.Ecclestone'a został w końcu wyprodukowany. Od pomysłu do początku pracy w tym przypadku (Senny) potrzeba było aż 5 lat! (pierwsze plany w 2004, a rozpoczęcie pracy w 2009). Z Rush też sporo czasu to zajęło, bo wymaga to sporo papierkowej roboty..

W kontekście fabularki padało przecież nazwisko Banderasa (po samym wypadku więc prawie 20 lat temu) ale co z tego skoro rodzina nie wyraziła zgody?

Powiem szczerze że jestem nieco zawiedziony informacją że rodzina nie wyraża zgody na nakręcenie filmu w oparciu o życiorys Senny...

Jeśli jednak miałoby dojść do ekranizacji to mogłoby wyglądać to tak:
Film powinien się skupić na rywalizacji Prosta-Senny w McLarenie. W trakcie sezony retrospekcje do wydarzeń z 1984 (Lauda-Prost w jednym zespole, gdzie Lauda zdobywa tytuł o 0,5 różnicy), następnie Senna rywalizujący na równi w gorszych zespołach, ich wspólna rywalizacja. Końcowa scena gdzie Prost i Senna kończą wyścig przed pierwszym zakrętem. Posłowie, gdzie zostaje ukazany ostatni sezon w 1993 roku Prosta w Williamsie, rok 1994, przejscie Senny do Williamsa, wypadek. Cały film jednak z pozycji Prosta (osoba żyjąca mogąca przedstawić wiele nieznanych zakulisowych historii)

Szczerze wątpię by taki film powstał, a Twój schemat bardzo przypomina schemat Rush. Co oczywiście nie zmienia faktu, że te lata również zasługują na uwagę choćby za sprawą kontrowersji w GP Japonii 1989/1990.

Informacje o "czerwonym świetle" dla takiej produkcji często się pojawiały (chyba równie często jak nazwisko Banderasa; pamiętam to jeszcze z czasów kiedy sama zaczęłam oglądać wyścigi), a tutaj niestety nie ma o czym dyskutować - mają takie prawo jako najbliższa rodzina i z niego korzystają, ale szczerze? Cieszę się, że ta historia nie została "spaprana" przez (h)amerykańskich filmowców, bo z czasem doceniłam ten (dokumentalny) film. Widać, że osoby odpowiedzialne za wybór materiałów włożyły w to sporo pracy i serca. To samo z muzyką, na "starsze" lata doceniam coraz bardziej instrumentalną muzykę filmową ;-)

Tak po namyśle - chyba wolałabym zobaczyć jakiś film o Proście - jego życiu, podejściu do ścigania etc. Być może są jakieś dokumenty o tym, ale nie zgłębiałam tego tematu szczerze mówiąc, a trochę to słabe, że w Polsce nie pojawiło się żadne tłumaczenie biografii Senny (o Proście itd nie mówiąc). Te angielskie jednak słabo mi idą ;-)

Furiatka_ muszę przyznać że jestem zaskoczony, że dziewczyna może się interesować sportami motorowymi a zwłaszcza historią F1 z takimi szczegółami :) naprawdę szacunek ;)
Choć o takich postaciach jak Senna, Lauda, Hunt, Prost, Schumacher powinien słyszeć każdy :P

Dzięki za pochwały, ale oglądam wyścigi od 10 lat więc chcąc nie chcąc jakąś tam wiedzę przez ten czas udało się nabyć ;-)

A sporo informacji pojawiło się przed premierą filmu w F1 Racing w 2010 roku i tam były też informacje o przebiegu prac nad filmem (tak jak wyżej podałam, że od planów do realizacji minęło blisko 7 lat + proces zdobywania zgody od rodziny i Ecclestone'a).