Serce w chmurach Forum

Film o zwyczajnych młodych ludziach, bez przerysowań, bez wulgaryzmów,
spokojny, odprężający, bardzo przyjemny, można się zrelaksować, ot miły film o uczuciach.
Najbardziej bawi mnie aktorka, pojawiająca się jako narrator, mam skojarzenie, że to kelnerka z "Allo Allo" :)

Przyjemny dla oka. Owszem przewidywalny ale mi to w ogole nie przeszkadzalo :) A nawet byl moment kiedy oczy zrobily sie mokre.

Film ukazuje pewien rodzaj szczęścia, który czasem towarzyszy nam w życiu. Choć nie zawsze jesteśmy w stanie go dostrzec, to istnieje pewna idea. Przypadkowa osoba nie musi być przypadkowa, jeśli okaże się, że jest nam przeznaczona. Film jest nie tylko estetycznie piękny, ale także wciągający pod względem emocjonalnej...

Uroczy..., miło jakby mi się coś takiego przytrafiło:)

Trochę inny niż dotychczasowe "komedie romantyczne", klimat, inteligentny humor ,i chociaż przewidywalny do bólu :)) .............szczerze polecam.....:))

Niby historia nie wgniata w fotel, niby wszystko jest oczywiste, ale .. no właśnie, historia tego filmu jest wyjątkowo magnetycznie przedstawiona, do tego stopnia że uległem takiej samej fascynacji główną bohaterką jak ten chłopak. Sposób w jaki zostali przedstawieni bohaterowie tego filmu, jest absolutnie...

Zauważył ktoś inspirację z filmu Amelia (Le fabuleux destin d'Amélie Poulain), jeżeli chodzi o te wszystkie wyliczenia rzeczy i zdarzeń? :D

Musze przyznać, że nie spodziewałam się nic ponad najzwyklejszą komedie romantyczną. Owszem, była to komedia romantyczna, ale nie taka typowa i przesłodzona, do tego aktorzy głównych ról byli bardzo przekonujacy, wierzyłam w to uczucie, a to się nie zawsze udaje. Dialogi tez były prawdopodobne.

Super morał, że...

Trochę inny niż wszystkie "komedie romantyczne".......chociaż przewidywalny do bólu :)) ..........ale bardzo polecam...:)

Dwójka głównych bohaterów miała chyba po 20 lat? Od razu rzuciła mi się w oczy różnica wieku aktorów i granych przez nich postaci.

...i ten film w pełni to spełnił. Bajka ale przyjemna bajka.

Film przyjemny, ale wkurza mnie obecność tej narratorki w każdym momencie, jakoś tak wybija mnie z historii

poniżej 17 roku życia

Polecam, ale namawiać nie będę. Podoba mi się ten motyw statystyczny oraz cudowne zdjęcia, scenografia oraz pomysł na pożegnanie przed śmiercią.

Wg mnie główna aktorka jest bardzo podobna do Emilii Clarke. Też to widzicie?