zgadnijcie o czym jest tenże filmik? Kern znowu sie popisał. całe "sewing circle" to nic więcej jak zapis...zaszywania pochwy jakiejś dziewczynie wstudiu piercingu. nic ponadto. po prostu- kamera rejestruje prawdziwy zabieg. cóż, w sumie trudno sie wypowiedzieć- żadnych w tym wartości artystycznych, ani akcji. mozna obejrzeć, jeżeli jest się ciekawym jak takowa rzecz wygląda (nie wagina, bo to chyba jasne, a zabieg), ale jak dla mnie nie warte zachodu, zeby tego filmiku szukać.