Rodzina mieszkająca w domu na odludziu zostaje zaatakowana przez sforę dzikich psów.
Lubię filmy Animal Attack, choć trudno trafić na naprawdę dobre.
Ten można uznać za przeciętny, a to już jakiś sukces :)
Dzięki akcji w nocy i tajemniczym ujęciom lasów dostajemy mroczny klimat.
Są sceny powodujące szybsze bicie serca. Są trzymające w napięciu.
Psy wyglądają demonicznie.Wszystkie są czarne, a ich oczy świecą w ciemnościach.
Zabrakło mi jakiejś zapadającej w pamięci sceny na zakończenie.
I muzyka mogłaby być lepsza.
Poza tym całkiem sympatyczna rozrywka na wieczór.