Nastoletnia Midori po śmierci rodziców nie ma gdzie się podziać. Zdesperowana dziewczynka dołącza do grupy cyrkowych "dziwadeł". Jest jednak okrutnie traktowana przez nowych towarzyszy. Wszystko zmienia się gdy do grupy dołącza tajemniczy magik.
To krótkometrażowe anime, nakręcone na podstawie mangi dorobiło się przez lata naprawdę złej sławy. Czy słusznie? Poniekąd tak. Dużo tu naprawdę chorych i zwyrodniałych akcji, niektóre zdecydowanie ciężko się ogląda. Nad całością unosi się też nieco oniryczny klimat a wiele scen to psychotyczne wizje rodem z koszmarów. Same założenia fabularne są jak najbardziej ciekawe jednak wiele wątków jest zbyt skrótowych i za szybko uciętych. Zabrakło tu dla mnie dłuższego metrażu i szkoda, bo pod względem historii był tu większy potencjał. Zaskakuje też zakończenie, dość niespodziewane i dodatkowo dołujące. Cała wymowa filmu jest z resztą nie tylko niepokojąca ale i cholernie dołująca, to poczucie beznadziei aż wylewa się z ekranu. Pod tym względem film jest naprawdę mocny. Oprócz długości mogę się jeszcze przyczepić do strony technicznej animacji, często mamy do czynienia ze statycznymi obrazami co rzuca się w oczy. Podsumowując, mocna rzecz, nieoczywista i przegięta w typowo japoński sposób. Widzom a słabych nerwach zdecydowanie odradzam. Natomiast fani obskurnego gore i onirycznych koszmarów oraz osoby oglądające wszelkie niesławne filmy mogą śmiało sprawdzić.