Na wstępie chciałem zauważyć, że ten film nie jest horrorem, powiedziałbym raczej, że to dramat z elementami thrillera. Osobiście uważam, że to bardzo dobry film o przyjaźni, zemście, próbie zrozumienia i okrutnej zbrodni. Nie chcem zarzucać spoilerami powiem tylko, że ludzie nie przepadający za azjatyckim kinem powinni sobie ten film odpuścić (może ich nudzić ze względu na tempo akcji), natomiast fanom kina z dalekiego wschodu polecam ;]
Dla mnie film zasłuźył na 7,5/10