Trochę nudny ten film, raptem kilka ciekawych momentów, ale straszny i ciekawy to on nie był. Po 57~ minucie zaczyna się coś więcej dziać, jak ten koleś z dziewczyną odwiedzają tą Natre, potem tak do 1 godziny 14 minut~ kilka dobrych momentów, np. schodzenie po tej drabinie... ale tak to słabo. :/ 4/10.
No to idź se obejrzyj Piły, Hostele, czy inne Wzgórza mają oczy, tam akcje będziesz miał bez przerwy :F
Zgadzam się z tobą jak najbardziej. Film nudny do bólu. Nie posiada ciekawej fabuły ani akcji. Być może jest parę urywków, nazwijmy to "strasznych" lecz we mnie bardziej wywołały śmiech niż to co powinno np. Scena ze schodzeniem tej laski z drabiny. Jak chcecie zobaczyć dobry horror to zobaczcie np. Amityville, 1408, Jeźdźca bezgłowego, Posłańców, no nie wiem wybór jest ogromny, lecz nie marnujcie czasu na to coś co horrorem bym nawet nie nazwał, lecz średnim thrillerem.
Ocena to 4/10
Argumenty:
*nudny scenariusz
*to nie horror, mało straszny
*według mnie: głupota, naiwność głównego bohatera
*kiepska gra aktorska
I to już wszystko. Ufff ale się napisałem :D
"np. Amityville, 1408, Jeźdźca bezgłowego, Posłańców"
Żaden z tych filmów nie był straszny...
a 1408 zresztą to nie horror...
AAA ja wiem czego brakuje Shutterowi... tanich zombiakow, urywania lbow i innej krwawej masakry co wg Ciebie jest elementem dobrego horroru! Film jest swietny, polecam go wszystkim :) a filmy ktore wymieniles to "sredniaki"
Twój komentarz jest dość głupi, a żebyś nie zadawał jeszcze głupszych pytań to zaraz ci to wyjaśnię.
Po pierwsze w moich wymienionych filmach nie tanich zombiaków, urywania głów i krwawej masakry ( takie stwierdzenie powinno dotyczyć filmów Piła lub Drogi bez Powrotu).
Po drugie wskaż mi w której części mojej wcześniejszej wypowiedzi powiedziałem że powyżej wymienione składniki są elementem dobrego horroru?
Po trzecie jeśli dla ciebie Amittiville lub Jeździec Bezgłowy to średniaki to nie mamy przecież o czym mówić, bo dajesz świadectwo o sobie że nie znasz się na kinie.
Zaś po czwarte i ostatnie to ten film jest kolejnym filmem z gatunku azjatyckich horrorów gdzie ciągle przesuwa się ten sam motyw, a więc duchy pragnące zemsty bądź pomsty i prawie zawsze jest to kobieta i prawie zawsze tak samo ucharakteryzowana.
"...bo dajesz świadectwo o sobie że nie znasz się na kinie"
A kto według Ciebie zna sie na kinie? Grupa ludzi którzy uważają, że dany film X jest super? W takim razie większość wygrywa, gdyż ta większość cieszy się ogólnym szacunkiem. Mam na myśli całą rzeszę biznesmenów którym zawsze chodzi o zysk.
A nie pomyślałeś o ludziach którym jednak dany film X mógłby nie przypaść do gustu? Interesują się innym rodzajem filmów. Oni też tworzą grupę ludzi i oni też mogą nazwać Ciebie człowieczkiem nie znającym się na kinie. Tylko , że oni nie mają takich pleców.
Nie mówię że ten film mógł się komuś nie podobać. Lecz nie nasz gust decyduje o tym czy dany film jest dobry czy też nie, lecz jego wykonanie. Np. mi nie przypadło do gustu Lśnienie lecz uważam go za dobrze wykonany film.
"A nie pomyślałeś o ludziach którym jednak dany film X mógłby nie przypaść do gustu? Interesują się innym rodzajem filmów. "
Pomyślałem lecz jeśli nie lubię danego "rodzaju filmu" to go po prostu go nie oglądam, bo przecież i po co.
"Oni też tworzą grupę ludzi i oni też mogą nazwać Ciebie człowieczkiem nie znającym się na kinie."
Miałabyś rację gdybym podał filmy znacznie gorsze od Shuttera, i powiedziałbym że są lepsze. Lecz filmy a szczególnie te dwa które wcześniej wymieniłem nie pewno nie są gorsze od Shuttera.
Jednak uważam, że Shutter godnie reprezentuje gatunek filmu. Musisz koniecznie zobaczyć jego Remake(wersje amerykańską, która moim skromnym zdaniem jest żałosna). W tedy będziesz miał całkowity obraz i kto wie? Może zmienisz zdanie :) pozdrawiam
Widziałem i powiem ci że masz całkowitą rację. Shutter amerykański to dno. :P No jak mam w ten sposób patrzeć to Shutter (oryginalny) naprawdę godnie reprezentuje swój gatunek w porównaniu do jego remaku. Lecz i tak uważam że nie jest to obowiązkowa pozycja do zobaczenia. Taki se film. :) pozdrawiam równierz.
Mi sie strasznie podoba shutter, pierwszy raz sie zgodze z toba shutter amerykanski to dno, ale oryginal ma w sobie to cos, kazdy ma inny gust ale jak dla mne jest genialny, zwłaszcza fabula jest dobra, co chwile zaskakuje. Z tego co slyszalem shuttera zrobilo dwoje 20 letni rezyserow i byl to ich debiut, zaskoczyło to mnie zadko zdarza sie tak dobry debiut. Pewnie ich budzet wynosil tyle co 1 odcinek klanu a zrobili perelke