Oglądałem dzisiaj Shutter - niestety na 17" monitorze - ale mimo wszystko zrobił na mnie niezłe wrażenie (nagłośnienie w systemie 5.1 - zgaszone światło - wystarczyło aby stworzyć odpowiedni klimat. To co, że znów niemal ten sam schemat - mimo, że domyślamy co nastąpi za moment - film i tak zaskakuje świetnie zrealizowanymi scenami. Wiemy mniej więcej w którym momencie spodziewać się tego widma na ekranie a mimo wszystko pojawienie się go zrywa z krzesła bynajmniej tak było w moim przypadku. Do tej pory - parę minut po obejrzeniu filmu mam podwyższony puls. Cóż film - jako Horror robi swoje. Jeśli ktoś szuka jakichś wymyślnych morderstw - jak to miało miejsce np. Pile (którego mi się nawet do końca nie chciało oglądnąć - taki był nudny) to nie jest film dla niego. Jeśli ktoś z olei nie szuka wymyślej fabułu, ale mocnych wrażeń to naprawdę polecam. Jak dla mnie pod względem doznanych wrażeń - NAJLEPSZY !!!
Zgadzam się wspaniały film!! Uwielbiam te napięcie w azjatyckim kinie, nie do porównania do zachodnich filmików. To jest prawdziwy horror! Trzyma w napięciu, straszy. Zaskoczyło mnie to bo jakoś horrory mnie tak łatwo nie straszą, a TEN. mmmmm WSPANIAŁY, nie pozostało mi nic jak od gorącego zachęcania oglądnięcia tego filmu