PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36119}

Sierżant York

Sergeant York
7,7 1 081
ocen
7,7 10 1 1081
6,7 3
oceny krytyków
Sierżant York
powrót do forum filmu Sierżant York

Film stary a więc bawi jego naiwność, pod koniec przerażająca aż do bólu... W moich oczach było to coś w rodzaju zachodniego odpowiednika socjalistycznych filmów z przodownikami pracy w rolach głównych... Wojna pokazana nierealnie aż do bólu, masa naiwnych, niekiedy nielogicznych i zdecydowanie zbyt uproszczonych scen, amerykańskość, to wszystko kole w oczy, ale ze względu na wiek filmu nie można mieć pretensji... Jak dla mnie sceny batalistyczne jedynie były jakie takie... Można obejrzeć jako ciekawostkę (jak upływ czasu zmienił konwencję kina wojennego) czy jako klasyk... Pod tym względem ma swój urok... Zresztą zważyszy w jakich latach wyszedł, nie wiem czy pokazywano go żołnierzom na froncie, ale jeśli mieli oni oglądać kino wojenne to rzeczywiście filmy w takiej konwencji były im potrzebniejsze... Więc to też może służyć za usprawiedliwienie...
[Oglądałem od połowy, więc może z początku coś mi umknęło... Więc może w mojej opinii częściowo się mylę]

ocenił(a) film na 8
sildin

Bez przesady. Forma postarzała się, i to bardzo, ale treść? Treść trzyma się dobrze.

Sqrchybyk

Klasyka! Genialny Gary Cooper zreszta jak zawsze...

ocenił(a) film na 5
sildin

Twórcy tego filmu zafundowali widzom sporą dawkę amerykańskiej propagandy. Film pewnie miał podnieść na duchu amerykańskich chłopców walczących w Europie. Wiele scen jest bardzo naiwnych i trochę to przeszkadza bo powoduje, że film się dłuży - zwłaszcza pierwsza połowa. Samych scen związanych z udziałem Yorka w wojnie jest jakieś 20 min w filmie trwającym 2:15H. Końcówka to typowe "maślane oczy". Trochę się zawiodłem na tym filmie. Dałbym 4/10 ale daję 5 za dwa niemieckie indyki.

ocenił(a) film na 8
gagarin77

Choc zgadzam sie z Wami to oceniam film wyzej. Fakt ze film krecono w czasie przygotowan USA do II wojny swiatowej i tym bardziej wyjaskrawiono propagande. Powala tez naiwnoscia - ten piorun i sceny ze zlapania tych zolnierzy . No ale nieodparcie mam wraznie z takim Forestem Gumpem ktory nie byl jakis inteligentny ale napwno szczesciarz z serdecznym sercem.

Zreszta moze on byl Rozokrzyzowcem.

użytkownik usunięty
fabon_2

Miałem identyczne odczucia względem podobieństwa między Yorkiem a Gumpem (wspominałem o tym zresztą tutaj: http://www.filmweb.pl/topic/1064424/pocz%C4%85tek+wzgl%C4%99dnie+ok%2C+p%C3%B3%C 5%BAniej+ju%C5%BC+tylko+tragedia.html).

Widać twórcy nie widzieli różnicy pomiędzy człowiekiem prostym, a osobą upośledzoną umysłową w stopniu lekkim.

ocenił(a) film na 8
gagarin77

Podziwiam was towarzyszu Gagarin jak i całą naukę radziecką bo chyba tylko ona potrafi stwierdzić że w lipcu 1941 roku pełni izolacjonizmu Amerykanie brali udział w II wojnie światowej:).

ocenił(a) film na 5
tc1987

o faktycznie głupotę walnąłem, przyznaję. Choć w tamtych czasach uroczysta premiera w lipcu mogła owocować pojawieniem się filmu w kinach w grudniu :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones