Konkretna wypowiedź nie ma co. Jakieś powody dlaczego tak oceniłeś ten film, czy to kolejna "inteligentna" recenzja typu " mnie się nie podobał więc do dupy" co w takim wypadku zamyka temat
Właśnie tak jak już tu nieraz pisałem.
Uszanować trzeba to ,że każdy ma swoje zdanie i może się coś mu nie podobać, ale wypadałoby poprzeć to swoimi argumentami, powodem. dlaczego itd?
Tak samo się to tyczy osób ,które piszą ''film był zajebisty '' , ''świetny'' itp
Ludzie rozwijajcie swoje recenzje ,aby móc dowiedzieć się coś więcej na temat tego czy owego. Chyba potraficie budować sensowne zdania?
pozdrawiam say_2 za poruszenie tematu.
Po prostu spodziewałam się czegoś innego. Lubię kino grozy, ale w zupełnie innym klimacie.
Czego do cholery się spodziewałaś po ekranizacji gry(w połowie,bo reszta to wymysł) w którą nawet nie grałaś pewnie
A ten rynsztokowy język to zachowaj sobie w domu i nie przenoś go na forum.
Czytałem i co z tego?
To nie zmienia faktu,zę brak Ci kultury.Gdybyś napisała normalnie to bym uszanował Tę opinię.
Swoją drogą to Ty też przeczytaj ten post ze zrozumieniem.
Pozdrawiam
Przykre ,że jednak się zawiodłaś. Więc jakie lubisz to kino grozy lecz w zupełnie innym klimacie?
Po pierwsze :czy gralas w gre ? Jezeli nie, to sie nie wypowiadaj bo to tak jakbys nie obejrzala filmu do konca a zabierasz glos. Ten film trzeba oceniac przez pryzmat odzwierciedlenia realiow gry i w tym aspekcie wypada rewelacyjnie, jak malo ktora ekranizacja gry. dla przykladu film Resident Evil to po prostu profanacja tej gry ,zadna z czesci tego filmu nie nawiazuje klimatem do gry i fabularnie bardzo miernie prezentuje swoj zwiazek z gra. O tym filmie moge powiedziec ze to jest gniot, kazda jego czesc. ale film Silent Hill jest świetny. Tak wiec jezeli cos ci nie odpowiada,bo np. nie zagralabys w gre, to nie mow ze jest beznadziejne.
eno koleszko, nie przesadzaj... pierwsza część Residenta jest naprawde spoko. Ja pisze tu z perspektywy osoby która widziała film a nie grała w grę i uważam że to naprawde solidne kino akcji... niestety już kolejne części w ogóle mi sie nie podobały. A co do SIlent Hill to też nie gadaj bo film mocno odbiega od gry bo tutaj akurat i grałem i oglądałem. Ciekawe z jakiej racji w tej częsci pojawił sie Piramidogłowy, do tego nie ma postaci z gry jak Doktor Kaufamana i pielęgniarka Lisa (?) noi ogólnie fabuła jest mocno zmieniona niż to co było w grze. Mi film SH sie bardzo podobał ale też nie uważam żeby był takim genialnym odzwierciedleniem gry.
chlopie ja gralem w SH 10 lat temu ale z tego co pamietam to byl tam niejaki piramidoglowy, a ze nie cala fabula nawiazuje do gry to wiem, ale gra jest osadzona w klimacie gry, a w takim RE mamy Umbrelle i zombiaki, i w zasadzie na tym konczy sie zwiazek z gra. Nie ma tego budowania napiecia co w grze, nie wspominajac juz o tak podstawowych elemenntach jak dzwieku fortepianu budujacego kllimat w grze.Nie mamy tez rezydencji z I czesci, ani zadnej lokacji nawiazujacej klimatem do gry, natomiast w SH nie mamy innego miasteczka wymyslonego przez producentow filmu tylko wlasnie takie nawiazujace kliamtem do tego z gry. I nie przekonasz mnie ze RE to dobry film bo nazwa do czegos do cholery zobowiazauje !!! A producenci filmu calkowcie olali szacunek do gry ktory wymaga odwzorowania choc odrobiny klimatu z gry.
Piramidogłowy był ale w 2 części gry a film z tego co wiem oparty jest na 1 części. Poza tym tutaj rola Piramidy została ograniczona do tego że jest "fajnym" potworem, w grze miał on duże znaczenie dla samej fabuły. Ja w gry SH grałem jakos rok temu i mimo że w pewien sposób jest ten klimat to jednak jeszcze sporo brakuje.
No a co do RE to sie nie wypowiadam, ja oceniam jako film a nie jako gre i powiązania z nią.
Mnie sie ten Film tak podobal ze w kinie bylem 2x i jescze jedno,wiem Silent Hill 2 przeszedlem zeby nie sklamac z 2 lub nawet 3x niepamietam dawno to bylo ale Klimat zrobili naprawde na poziomie i fabule jak by no tu porownywac do gry,no nic czekqamy teraz na droga czesc zobaczymy czy bedzie tak dobra jak i jedynka,wiadomo to jest moje zdanie na ten film i nie karzdy moze sie z tym zgodzic ale wiadomo ja moge miec to gdzies :).