Poziom aktualnych horrorow jak sami wiecie nie jest wysoki, lecz silent hill z grupy tych przecietniakow sie wyroznia,
Gdybym mial go porownac z innymi "horrorami" XXI w. napewno znalazlby sie w czolowce,
i to nie dlatego, ze ma przewstapniala Fabule, Gre aktorska na poziomie, Efekty specjalne niczym z Matrixa , lecz po prostu mam dosyc idiotycznych filmow o mordercy i nastolatkach z collegu !
Jezeli grales w gre na podstawie ktorej film zostal stworzony - napewno sie rozczarujesz .
Jak na silent hill wprowadzili w nim o wiele za duzo niepotrzebnych i niszczacych klimat postaci (Maz, policjanci(wlacznie z policjantka), a co najwazniejsze mieszkancy.
Co do Fabuly tez mam wiele do zarzucenia, nie odczuwamy az tak "Potrzeby poznania tajemnicy" i ciekawosci rozwiazania,
osobiscie ogromnym bledem bylo wprowadzenie do filmu losow jej meza (w sumie nie wnosi do filmu nic konkretnego(procz dwuminutowego motywu z sierocincem) , dzieki temu producenci zapewnili sobie dodatkowe 20 min filmu).
wstep byl dla mnie wiele za dlugi i dzieje sie poza "milczacym wzgorzem", co nie powoduje odciecia sie widza od swiata zewnetrznego...
a dochodzenie glownej bohaterki do sedna tajemnicy bardzo slabe ,
(odczulem ze wszystko dzieje sie przez przypadek a nasza bohaterka byla tylko nie myslaca marionetka sluzaca rozwinieciu filmu)
jezeli nie jestes zacietym fanem seri gier "silent hill" , (zapewne nie bedziesz porownywal Filmowej Atmosfery,Fabuly,kreacji postaci itd z gra)
po prostu spedzisz przyjemnie Czas!
Film jak na przecietnego widza jest bardzo Oryginalny, nie zasypiamy na nim , nie dziwimy sie dlaczego glowni bohaterzy musze co 5 min wchodzic morderca pod nogi , jak na tego pokroju produkcje (czyt produkcje hollywodzka) jest cakiem niezly a co najwazniejsze przystepny w odbiorze i przyjemny !
Wiec podsumowujac Film nie jest Geniuszem , nie wnosi wiele nowego do wspolczesnej kinematografi , lecz jest przyjemnyi dosc ciekawy - idealny na zabicie czasu !
Jakże odmienna opinia.... ale ciekawa. Chociaż ja powiem inaczej. Dla widza film bedzie nudny i bardzo sredniacki (widz woli typowe holywoodskie "łubudu" i wszystko ladnie ulozone), fan natomiast wyjdzie z kina zadowolony. Po pewnym czasie dostrzeże wszystkie mankamenty filmu ale i tak będzie to jego ukochane Silent Hill...
"Jezeli grales w gre na podstawie ktorej film zostal stworzony - napewno sie rozczarujesz ." - a to ciekawe bo ja np. widziałem wszystkie możliwe zakończenia z każdej z części i jakoś się nie rozczarowałem.
Ja osobiscie staralem sie podejsc do Filmu jak zwyczajny widz niegrajacy w gre... napewno moja wypowiedz nie jest obiektywna , (jak zadna tutaj zreszta)
co do mojej wypowiedzi, cenie bardzo oryginalnosc, nieprzecietnosc a podobnych filmow do silent hill nie ma...
Lecz Film jako tako odebralem jako swoista namiastke gry.
co nie znaczy ze mi sie niepodobal