Mam pewne niedokonczone sprawy popremierowe
1.Czemu jak Mąż szukał rodziny z tym policjantem to wszystko bylo w kolorach a w tym samym momencie zona z polcjantka w szarzawym tle spacerowali
2.Wyjasnijcie mi koniec filmu jak one wrocily do domu to czmu dalej byla mgla?
3.Kim byl ten miesniak z czubatym nosem?
Widzę, że gry nie widziałeś/aś. :/ No nic. 1. Większość inteligentych ludzi wpadłaby na to, że to były dwa równoległe świat. 2. One zostały w tym świecie, bo to był świat na granicy życia i śmierci. Czyściec. One zgineły na samym początku filmu podczas wypadków (motocykl,auto) przez wkroczyły do tak jakby czyścca. duch Alessy wlazł wtedy na ulice, żeby spowodować te wypadki bo potrzebowała Sharon i jej matki, żeby pomogły jej dokonać zemsty. Ci ludzie w miasteczku nie żyli o czym świadczy fakt, że byli ubrani w stroje sprzed 30 lat i się nie starzeli. Byli grzesznikami którzy ukrywali się przed sprawiedliwością. Gość miesniak z czubatym nosem to piramidoglowy, postać kata ( jest w jakiejś mitologi nawet chyba), który miał wymierzać karę grzesznikom. W tym przypadku wszystko kręciło się wokół dziecka, które zostało skrzywdzone, a któremu szatan/bóg dał szanse na odwet. Mówi " Mam wiele imion i przybieram różne kszałty. Moge być wszystkim". One na końcu nie wracają do świata żywych, bo 1. nie ma powrotu z zaświatów 2. Nie miał ich kto odesłać z powrotem. " czym sobie na to zasłużyłam?" "adoptując Sharon. Ty dokonałaś wyboru" . Nad końcówką można sie rozwodzić. Sam szkielet fabuły nie jest jakiś skomplikowany.
skoro one zginely w wypadku (matka i policjantka) to czemu pozniej policjant wraz z mezem zaginionej nie znalezli cial ani rozbitych pojazdow?
A ja mam inne pytanko... Jak to było wkońcu z tym pokrewieństwem?? Czy Sharon była córką Alessy?? No bo jaki udział miała Sharon w tym wszystkim??
Nie uważałeś. Sharon była "tym co zostało dobre w Alessie", tak jak ta "Mroczna Alessa" - była ucieleśnieniem jej mrocznej strony.
Nick znajomo? bylem w krakowie w Cinema City.... Zaczynam wlasnie grac w Silenta klimat miodzio ale lepszy ma Resident (gra) ofkorz
W sumie całkiem sładnie to wytłumaczyłeś, ale skoro wszyscy nie żyli, to o co chodziło ze sceną z Anną i Piramidogłowym? Trafiła z tego "czyśćca" gdzieś indziej czy jak?
Tak :] Swoją drogą wystarczy pomyśleć i nie ma znaczenia czy ktoś grał w gre czy nie, bo fabuła jest zupełnie inna, nowa. Allesa zawarła pakt z diabłem/bogiem/cholera wie. I ten piramidogłowy był ucieleśnieniem kata wymierzającego sprawiedliwość. Dopadł Anne :] Po za tym co do ciał. Policjant mówi, że ludzie gineli i ciała znikały w niewiadomych okolicznościach, więc myślę, że to samo stało się z Rose, Cybil i SHaron.
Cybil to najprawdopodobniej spadla z motoru i wyleciala z drogi i tak zginela;]takie sa moje przypuszczenia;]
a co do Sharon i Rose hm Sharon jakos czesc Allessy zostala wciagnieta do czysca i dlatego ne znaleziono ciala;]jeszcze mysle nad wytlumaczeniem jak zginela Rose;]
moze wtedy jak ta głupia stara pipa wbiła jej sztyletto w klaciszona :) albo tez w wypadku
Hm, zastanawia mniee jeszcze kwestia piramidogłowego - skoro wymierzał karę tym, którzy skrzywdzili Alessę, był ich katem, dlaczego ściagał Cybil i Rose?;)
Nie do końca mogę sie zgodzic z tym, że Rose i Sharon umarły w wypadku. Świadczy o tym to , że mąż Rose w pewnym momencie powiedział że czuje zapach perfum swojej żony. mówił tez ze czuje jej obecność w momentach gdzie byli w tym samym miejscu, a w innym "wymiarze". to w końcu jak to było ?? ;]
Sharon jest dobrą, nieskazitelną stroną Alessy. I słysząc przykazanie matki, ona jednak otwiera oczy i w przerażeniu widzi tylko diabła. W takim razie jest to moment grzechu Alessy. Ale wszystko znika. Matka i córka wyjeżdżają z Silent Hill, by pojechać do domu. Problem w tym, że "dom" też jest pusty, zimny, martwy – zupełnie jak wcześniejsze miasto. Tu pojawia się kilka hipotez: albo matka nosi piętno grzechu, w którym zdecydowała się nie oglądać na męża i sama z córką pojechać do Silent Hill, albo matka jest niewinnym świadkiem grzechu córki i musi cierpieć wraz z nią. Od strony moralnej trudno jednoznacznie to ocenić. Możliwe, że umknął mi jakiś ważny szczegół, ale jeśli nie umknął, wtedy "Silent Hill" ma bardzo rażące błędy logiczne.
Sharon była córką Alessy, a potwierdzają to słowa "Mrocznej Alessy", która zapytana przez Rose gdzie jest jej (Rose) dziecko, odpowiedziała "ona nie jest twoja, ona jest jej (Alessy)".
Piramidogłowy wymierzał karę wszystkim, nietylko katom Alessy. Według mnie ścigał Cybil ponieważ ta, czuła się winna śmierci chłopca, którego ktoś wrzucił do kopalni w Silent Hill, ale niewiem dlaczego ścigał Rose.
Sharon była "tym co zostało dobre w Alessie", tak jak ta "Mroczna Alessa" - była ucieleśnieniem jej mrocznej strony.A jeśli chodzi o "Dobrą Alessę"
" Sharon była "tym co zostało dobre w Alessie", tak jak ta "Mroczna Alessa" - była ucieleśnieniem jej mrocznej strony."
Muszę się z tobą niezgodzić, ponieważ "Dobra Alessa" nadal leżała w łóżku. Kolejne słowa "Mrocznej Alessy"Nie bój się. Ona nie chce cię skrzywdzić. Ona potrzebuje twojej pomocy. - Kim ona jest? - To jest Alessa."
Rose i Sharon w 100% nie zmarly w wypadku gdyz nie bylo zadnego wypadku-policjanci sami mowili ze nie ma zadnego sladu po wypadku;]
Tak samo Rose ne mogla zginac z reki Christabelli, poniewaz juz wtedy ne zyla;]
Hm co do mrocznej Alessy - tak naprawde moim zdaniem to byl hm szatan(czy jak to tam okreslic)z ktorym Alessa weszla w pakt;] (wkoncu mroczna Alessa sama o sobie powiedziala : mam wiele imion, teraz jestem mroczna czescia Alessy)
Sharon byla tym co zrodzilo sie z drobra ktore pozostalo w Alessie
Rose dostala sie do Silent Hill (a zarazem zginela) z powodu ze wybrala Sharon (to wyjasnila mroczna Alessa)
Piszac krotko - połatali fabule mojego ukochanego SH tak, ze to az niewiarygodne. Ale nie mowie, ze to zly zabieg. Wrecz przeciwnie :D Przynajmniej jest temat do dyskusji :)
A ja mam takie pytanka:
- skoro pozar w Silent Hill byl 30 lat przed tym co w filmie to czemu policjant wyciagajacy dziewczynke byl caly czas tak samo mlody, i dlaczego zaginiona dziewczynka miala 9 lat skoro (tak mi wynika z filmu) byla corka tej z pozaru ??
Mi Gucci wydawał się młodszy w tej retrospekcji niż gdy go pokazywali z reszcie filmu. Jeżeli przyjąć, że w czasie retrospekcji miał około 20 lat to obecnie miał około 50 (Kim Coates ma obecnie 47 lat i wygląda na swoje lata).
Sharon nie była córką Alessy, tylko uosobieniem dobra, które było w Alessie. Była dobrą stroną Alessy i została raczej stworzona niż urodzona w dosłownym tego słowa znaczeniu.
nara
hm ten policjant troszke sie postarzal;]w retrospekcji wyglada mlodziej;]
a co do Sharon, nie jest dokladnie powiedziane po jakim czasie po pozarze pojwilo sie uczelesnienie resztek dobra z Alessy czyli Sharon;]widac ze czasu troche minelo(w scenie ostatecznej widac ze Alessa jest starsza;])