Aby ten film mozna uznac za udany klimat musi miażdżyć wszystkie ringi, klątwy i piły razem wzięte. Musi być jeszcze bardziej zakręcony niż film pt. "w paszczy szaleństwa" każde ujęcie w tym filmie musi być dopracowane do perfekcji. Ciekawe jak zrobią piekielną wersję miasta. Powinny pojawić się sporadycznie potwory, aby nawiązywał do gry, bo przecież potworów tam nie brakowało, ale nie może być ich za dużo, żeby nie zrobili jatki w stylu RE. Fabuła musi być oryginalna i zaskakująca najlepiej bez happy andu. I niesamowita muzyka, tak dobrze znana przecież z gry. wierzę, że jeśli japończycy trzymają pieczę nad tym projektem to może się uda.
PS. Wie ktoś orientacyjnie ile wynosi budżet tego filmu?
hmm
no tak na prosta logikę
film będzie nagrywany mniej więcej w tych samych miejsach co Resident Evil Apocalipse'a
oczywiście nie będzie tylu statystów ale można się domyslić, że będa niezłe efekty specjalne
ja stawiam tak mniej więcej hmm 8,5 mln
mało, bardzo mało, zbyt mało...
chyba nie będzie piekielnej wersji miasta (kraty, siatki zamiast ulic i podłóg), ale poczekamy zobaczymy...
A widzieliście już fotki z planu ? Tzn. samą konstrukcję miasta ?
http://www.upcominghorrormovies.com/images/silenthill1.jpg [www.upcominghorrormovie ...]
http://www.upcominghorrormovies.com/images/silenthill2.jpg [www.upcominghorrormovie ...]
http://www.comingsoon.net/news/topnews.php?id=9341 [www.comingsoon.net/news ...]
http://img.photobucket.com/albums/v299/theatmaweapon/4940644_16450733_0.jpg [img.photobucket.com/alb ...]
http://img.photobucket.com/albums/v299/theatmaweapon/4943088_16458654_0.jpg [img.photobucket.com/alb ...]
http://img.photobucket.com/albums/v299/theatmaweapon/4964216_16526431_0.jpg [img.photobucket.com/alb ...]
Apropo muzyki. Tym chyba nie ma się co martwić w końcu muzyką zajmuje się sam Akira Yamaoka, a mowi się że mogą wykorzystać muzykę z gry.
Nikt nic nie mówił o muzyce :/ Obrazki nie są z planu zdjęciowego. Budżet filmu wynosi około 80mln dolarów, więc sami pomyślcie (tyle miał pierwszy matrix) więc nie ma się czego bać. Ale umówmy się, że potegą Silent Hilla leżała w fabule i genialnych ujęciach, a nie masowej wyrzynce. Więc jeśli coś zpaprają to im C4 wyśle. Według mnie za robienie takich filmów powinni się brać, albo twórcy gier, albo prawdziwi gracze. Ale patrząc na pordukcje na podstawie gier ciężko mi jest być optymistycznym. Tylko wizja, że dobry reżyser siadł na fotelu jest nadzieją.
Wszedłem na stronę do której link podał Kolbe, napisali, że budżet będzie wynosił 45-50mln $, a nie 80 co Wy na to? uda to się czy nie?
PS. Widziałem więcej zdjęć, przypominają miasteczko z gry, ale jakoś nie widzę klimatu (chyba zbyt dużo kolorów i nie ma mgły, choć może się to jeszcze zmieni). Pożyjemy zobaczymy...
Ale te 8,5 mln $ które ktoś wcześniej napisał to jest totalna abstrakcja. Za taką kasę to się teledyski albo reklamówki kręci, a nie filmy, w których wystęują dość znani aktorzy (patrz. rola główna). Myślę, że 80 mln $ to z kolei duża przesada. Te 45-50mln $ to dla mnie suma najwiarygodniejsza.
screeny super!!
dodac do tego miasteczka mgłe i efekt idealny
naprawde świetne miasteczko!!
pasuje idealnie
moim zdaniem
I zapomniałem dodać, że ten film nie może trwać 90 - 100 minut. Powinna to być dłuższa 130 - 140 min. opwieść, żeby fabuła była odpowiednio poprowadzona i zakręcona tak jak to miało miejsce w grach.
"Film oparty na znanej, japońskiej serii gier komputerowych" Tak? Co za bzdety. Film jest oparty o część pierwszą ( z lekko zmienioną fabułą) i gra nie jest znana z komputerów tylko z konsoli PSX bo tylko ta takową się pojawił Silent Hill. Nie wiesz, nie pisz:/ skąd przeświadczenie o tych cholernych pecetach :/ przecież np. Resident nigdy nie wyszedł na PC'a, a opisują go jako adaptacje gry komputerowej. Żenada:/
Wybacz, ale mylisz się niestety. Resident Evil wyszedł na PC - pierwsza część i trzecia : Resident Evil 3 : Nemesis. A co do Silent Hilla to przecież, każda z części wyszła już na PC, a w ten spsób trafiła do większego grona graczy. Więc stwierdzenie, że gra jest znana z komputerów jest właściwie dosyć na miejscu ( mimo, iż rozpoczęło się od PSXa ).
ja się niespotkałem z RE na peceta :/ ale skoro tak to może masz racje. A co do filmu czy 100% główną role gra baba?
Jeszcze nie widziałem filmu na podstawie gry który by zaspokoił gusta wszystkich graczy.... trochę smaczków zawsze jest...ale to za mało :-)
to mają być screeny do filmu?przeciez ta sa zwykle zdj. jakiejs miescowosci!nic one nie przedstawiaja!w SH raczej na ulicach nie bylo samochodow
to nie są screeny z filmu, tlyko screeny z planu filmowego :/ a to jest różnica!!!
Ten pan wyżej ma rację. Jest RE na peceta, pamiętam jak pierwszy raz włączyłam, grałam może parę minut i zostałam pożarta przez chodzące zwłoki. Mimo wszystko jednak wolę gry wojenne.
Co ty redgar chrzanisz!chcesz mi powiedziec ze nie RE na PC?No to moze cie zadziwie!tak sie sklada ze jest RE,RE2 oraz RE3!niespodzianka!fakt ze najpierw pojawily sie na PSX ale na PC takze wyszly!a pisza ze adaptacja gry komputerowej dlatego ze wszystkie gry nazywa sie grami komputerowymi!wkoncu sa robione na komputerze chyba nie?!
Spoko poprostu niezajmuję się archaicznym sprzętem zwanym PC do grania. Ale nic to wybaczam Ci twoją nadgorliwość. Nie przejmuj się kiedyś też będziesz akceptowany.
Archaicznym?Podaj mi jakiś przykład konsoli która ma silniejszy sprzęt do PC.lepiej do siedzenia w necie używaj PS.vivat konsole!
Playstation 3 stary oraz Xbox380. Pozdrawiam. Właśnie używam PS2 do netu;) nie kompa;). Poczytaj, popatrz. Zobacz MGSa3 czy GT4 lub Tekkena 5 potem wróć i się zastanów kilka razy i nie odbiegaj od tematu
hehe chyba miales na mysli Xbox360 a nie 380:D...ale zgadzam sie z toba najzupelniej te konsole pod wzgledem graficznym wymiataja PC...
nie no dajcie spokój......zachowuje Cie jak gówniarze by tak sie kłucić:( Ja np. wole do grania konsole (mam tylko playa 1:)) ale nia mam zamiaru nikogo tu jebać za to ze grał np. w Silent Hilla na kompie a nie na konsoli:( Jednak faktem jest że Silent Hill ma typowo konsolowe korzenie i powinien być kojarzony z pierwszą konsolą sony pozadrawiam obie strony konfliktu:)
już w ogóle pozostawiajac bez komentarza to konsolowe, pokręcone sterowanie, aż błaga wręcz o pada przy graniu na kompie :)
ale ja niestety nie posiadam PS żadnego i musze sie męczyć
":(
- nie wiem gdzie kręcili Resident Evil ale z tego co słyszałam Silent Hill mają kręcić w Kanadzie.... /chyba że się plany zmieniły - wyczytałam to gdzieś miesiąc temu/
- film jest na podstawie 1 części? Nigdy w to nie grałam a napewno obejrze film (bo Sean Bean gra) no i wypadałoby zagrać wcześniej by wiedzieć co i jak....
- wyczytałam też gdzieś na innym forum że happy endu nie będzie.... ale nie wiem czy to była oficjalna informacja czy tylko opinia autora posta (napisal ze to pewne ale nie znam go)
Resident Evil kręcono ogólnie w Europie, ale również KAnadzie, dokłądnie było to opróćz Kanady, Francja, Wielka Brytania i Niemcy bodajże
Uważam, że najważniejszy jest klimat. Powinien być mroczny i tajemniczy. W filmie nie powinno być zbyt dużo przerażających stworzeń. Jeżeli już to powinny zostać pokazane w niewyraźny sposób bo przecież najbardziej boimy się tego, czego nie widać. Krew także nie powinna tryskać strumieniami, natomiast takie smaczki jak podłoga, ściana czy przedmiot umazany we krwi owszem ale to też musi być pokazane z umiarem. Co do zdjęć to powinny być skąpane w mroku(ciemne, brudne, słabo oświetlone pomieszczenia). Muzyka powinna idealne podkreślać każdy moment filmu.
Nie wiem czy tak będzie, mam przeczucie, że zamiast klimatycznego horroru powstanie zwykła siekanina z dużą ilością krwi.
i ty naprawdę wieżysz że to będzie dobry film?? puknij się lepiej w czułko, amerykańce maczają paluchy przy tym filmie, a jak oni się biorą za ekranizacje gier to przekręcają wszystko, z gry zostaje tylko tytuł i nazwiska bochaterów a sam film to zwykle kupa parującego gnoju... Ja bym sie na twoim miejscu nastawiał raczej że wyjdzie z tego kolejny Alone in the Dark
Heheheh...Dziwne bo tak się składa że Roger Avary jest czystej krwi Kanadyjczykiem, Christopher Ganz - francuzem, a Akira Yamaoka wygląda zupełnie jak japończyk. Mało tego, Sean Bean jest Anglikiem, do tego mamy jeszcze pana Dana Lautstena(od zdjec) ktory jest...Dunczykiem, a calosc powstaje w Toronto ktore to znajduje sie w...w Kanadzie !! Tak, tak Toronto jest w Kanadzie :)
Sami amerykanie normalnie. Ale co, jak tacy amerykanie robia Silent Hilla to zostane z odrobina nadzieji.