z gra to bedzie mialo nie stety chyba malo wspolnego zaczyna sie jak w pierwszej czesci gry na psx z tym ze to ojciec z cheryl jechal samochodem a nie matka (po co to zmienili?? bezsensu) nie pamietam dkoladnie ale chyba zjawa ktora spowodowala wypadek w grze to byla ta "piekna starsza pani" ktora spotykamy potem w kosciele a tu to nie wiem co to bylo... hmm juz widze ta akcje jak koles zaczyna szukac zony i dziecka typowa akcja w takich filmach ( po co? nie lepiej trzymac sie pierwowzoru gry? 1 czesc byla najlepsza i nie powinna na potrzeby filmu byc AZ tak zmieniona) a pozatym jakim codem koles o tym miasteczku czytal w internecie ? :/ no cuz chce byc bochaterem i bedzie chcial odzyskac rodzine.... i wogole co to za ludzie byli co biegli po chodach znowu dodane cos na "potrzeby filmu" co jest bezsenu podsumowujac moje wypociny jesli chodzi o gre to jest dla mnie najlepszym horrorem jaki powstal i boje sie ze nie stety popsuja jak wiele innych filmow na podstawie gier co nie zmienia faktu ze pojde na ten film do kina ( o ile bedzie u nas wyswietlany :) ) zreszta fani gry napewno rozumieja o co mi chodzi Pozdrawiam
Wypadek spowodowała Alessa to fakt, jedna to że jej "młodszy' duch to zrobił nie przeszkadza mi. Apropo zamiany płci głównego bohatera też powiem że może wyjść filmowi na dobre, obawiam się że nie istnieje aktor który podołaby roli Harego, Radha wygląda jakby po prostu pasowała do tego miasteczka. Dlaczego Christopher czytał o Silent Hill w internecie ? Większość amerykańskich regionalnych gazet archiwizuje je i udost. publice wgląd. Kiedy miast miałoby być spalone to na pewno byłoby to głośnie zdarzenie. Poza tym zwróć uwagę na zdjecie z gazety :) Ta strona była w drugiej części gry apropo podpaleń w Silent Hill :) Historia z podaplenie nie jest wymyślona na potrzeby filmu. Pożar miałnaprawdę miejsce w Silent Hill są o tym wzmianki w każdej części, gra prawdopodobie nie rozwija jej ponieważ ma wiele zakończeń i musi prowadzić historie na każde z nich. Teraz już wiesz skąd popiół zamiast śniegu czy żar w alternatywnym mieście.
Obaiwam się tej grupy ludzi noi Cybil...
jeżeli Ci chodzi o jej gre aktorska to na podstawie zwiastunu mozna sie niestety niepokoić:)
Czy ja wiem ? Wydaje mi się że sobie poradzi, nawet gdy na zwiastunie rewelacyjnie nie wypada stwierdzę jedną rzecz, sporo dobrych filmów jeśli chodzi o grę aktorską wypada średnio tzn. może nie średnio a normalnie, tzn wiadomo nie oskarowa rola, Radha też nie musi wypadać rewelacyjnie(chociaż bym chciał) byleby zagrała na poziomie niekoniecznie się wyróżniając. Byleby nie wypadła jak każdy aktor w filmidle Boll'a.
Swoją drogą, ja bym się obawiał Cybil - sama charakteryzacja jest za bardzo style, fryzurka jak z wybiegu, nienaganny mundur - o to przede wszystkim się obawiam. Poczekamy, zobaczymy - ja już odliczanie zacząłem rok temu.
a co myślisz o tym żeby główne skrzypce zagrał Been, poradziłby sobie? ja bym chyba wolał...chcociaz zobaczymy jak sobie kobieta z niełatwa rolą poradzi...
Ostatnio w bardzo duzo tego typu filmow glowna role gra kobieta i Mi osobiscie juz sie to powoli zaczyna przejadac.... a w szczegolności jestem zly ze zamienili M na K w... Silent Hill. mysle ze jezeli by potrzebowali aktora do odtworcy glownej roli to by go znalezli , ze slawnych aktorow nikt mi nie przychodzi namysl ale zawsze moga w tej roli obsadzic jakiegos debiutanta ktory ta rola "wkrecil by sie w swiat filmu" Ktos napewno musialby pasowac....
Chyba nie wszyscy fani gry rozumieja o co ci chodzi (np ja) bo to co nazywasz błedami wcale nimi nie jest. Ja filmu Christophera Gansa pt Silent Hill nie traktuje jako ekranizacje konkretnej części gry ale jako próbe przeniesienia na ekran fenomenu tej niesamowitej serii. Fakt ze zarówno scenarzyści jak i rezyser zdecydowali się na historie będącą zlepkiem conajmniej dwóch cześci gry (czyli 1-szej i 2-giej) wcale mnie nie dziwi, wiecej, bardzo cieszy. Sensem SH jest przedstawianie losów osób zagubionych, pokreconych, niejednoznacznych, skrywajacych jakis sekret dlatego zebranie wątków z więcej niz jednej części gry powinno filmowi wyjśc na dobre (tak naprwde to zależy tylko i wyłącznie od jakości skryptu ale ja mam dobre przeczucie). Poza tym w moim czysto subiektywnym odczuciu najlepszą cześcią gry jest 2-ga a to za sprawą Jamesa Sunderlanda i jego niesamowitej historii dlatego fakt ze moge zobaczyć na wielkim ekranie ostatniego sprawiedliwego czyli Piramido Głowego jest dla mnie wielkim plusem. Na koniec ciekawi mnie wasze zdanie czy wolelibyście muzyke prosto z dwóch pierwszych części gry które są genialnymi soundtrackami i jak widać w zwiastunie pasuje idealnie czy jakieś nowe kompozycje Akira Yamaoka bo ja jakoś nie moge sie zdecydować ;)
mozna by pomieszać- troche nowego troche z gry. miło bedzie usłyszeć utwory znane,-ale napewno cos nowego usłyszeć tez byloby fajnie. w sumie obojetne-byleby muzyke robił ten jakze uzdolniony pan:)
Tak sie przyglądałęm i musz przyznać, że z tego co widac na zwiastunie Mitchell radzi sobie dobrze z rolą Rose arewelacyjnie wręcz gra (znaczy z tego co narazie widać) Been. ciekawe jak to bedzie w filmie- naprawde cieszy mnie ze ten aktor zagra w tym filmie.
Apropo Radha Mitchell to ja raczej sie o jej gre nie martwie. Ogladałem ją ostatnio w "Man on fire" i "Melinda i Melinda" a i w troche starszym "Pitch Black' sprawiała naprawde dobre wrazenie. Pozatym ma nietypową urode która moim zdaniem dobrze wpisuje sie w klimat Silent Hill. Ciekawi mnie tylko jak poradzi sobie kompletnie mi nie znana Laurie Holden w roli Cybil bo w grze była to znacząca postać a w zwiastunie jej widok jakoś mnie irytował.
Laurie Holden jest mi znana (zagrała w "Turbulencji" z tego co pamiętam) i raczej się tam specjalnym talentem nie popisała.
Ładnie to wygląda i klimatycznie, ale atutem serii była FABUŁA. A boje się, że tutaj będzie płaska. I nie rozumiem tych zmian w postaciach. Ale mam jeszcze nadzieje. Wszak to Gans jest :D Ale coś mi nie teges z tą fabułą
Ładnie to wygląda i klimatycznie, ale atutem serii była FABUŁA. A boje się, że tutaj będzie płaska. I nie rozumiem tych zmian w postaciach. Ale mam jeszcze nadzieje. Wszak to Gans jest :D Ale coś mi nie teges z tą fabułą
Ładnie to wygląda i klimatycznie, ale atutem serii była FABUŁA. A boje się, że tutaj będzie płaska. I nie rozumiem tych zmian w postaciach. Ale mam jeszcze nadzieje. Wszak to Gans jest :D Ale coś mi nie teges z tą fabułą
czy ktoś tez zwrócił uwage na to, że w zwiastunie na końcu leci motyw muzyczny z intra do pierwszej części gry? Fajnie:)
A czy ktoś zwrócił uwagę że na początku trailera leci utwór Promise(Reprise) ze ścieżki dźwiękowej części drugiej ? :)
Aha, a to miała być wariacja na temat części pierwszej :P Na to wyglada, że tu z każdej po trochu namieszane (prócz czwartej).
Nie znam się, bo mało w to grałem, ale mi się to trochę nie podoba :P
ja na to zwrocilem i to jest piekny utworek... a na koncu filmiku leci muzyczka z silnet hill I :D
Ciekawre co z tego wyjdze :D
A jak myślicie jak zrobia koncowke??? :) bo to duzy orzech do zgryzienia dla scenarzysty... Mam tylko po ciuchu nadzieje ze to nie bedzie wstylu wszyscy przezyli i zyli dlugo i szczesliwie bo wtedy chocby dobry byl film to przez koncowke stanie sie o wiele slabszy... wtedy straci bardzo warzna "rzecz" z czego gra byla znana.... PS: Ciekawe czy po szkole beda biegac "kazelki z nozykiem" :D
wg. mnie aktorem najbardziej pasujacym (z wygladu)doroli Harrego z pierwszej czesci gry bylby ten gosc z serialu "buffy postrach wampirow" ktory gral role Angela. Jest identyczny :D
Tak, ten film zawiera elemeny różnych części: fabuła jest z 1, potwory z 2. Jest to według mnie bardzo dobry zabieg, zdecydowanie poprawi klimat całej produkcji. Co do błędów i nieścisłości nie będę narazie zabierał głosu, wszystko wyjdzie w praniu, jak mawiają, dopiero po obejrzeniu będzie można powiedzieć coś konkretnego...
..dobrze przedmowca nadmienil, wódy mu lac...z kad u licha, drodzy rozmowcy, wzieliscie tak niedorzeczne bajania? z rozkladowek pks? kuchna chata intro ma zaledwie 2.5 min. a juz psioczycie, ze aktorka, ze to, ze pomieszane i ze w ogole...jak bog da a lepper pozwoli bedzie silent hill dobrym filmem, jak nie, coz...ale psu w du*e takie czcze gadanie i oceny filmu, ktory na wiosne dopiero co zawita do kin...olaboga krew i pozoga.
Do Raziela, może ejst podobny ale to cienki aktor, a nie liczy się podobieństwo lecz umiejętności aktorskie. Przecież w np. niejednokrotnie do filmó charakteryzują aktorka/aktorke, choć mogliby po prostu znaleźć kogoś bardzo podobnego...
Moim zdaniem nieważne facet czy baba, byle by scenariusz był dobry, bez tego filmu dobrego nie nakręcisz, chociaż Welles wziął się kiedyś za takie jedno badziewie i efekt znamy - arcydzieło (mówię o "Dotknięciu zła" rzecz jasna), ale to odosobniony przypadek ;P
Zresztą co ja tu porównuję, jakąś komercję (bo nią niestety Silent Hill ejst) do wielkiego kina.