6,6 168 tys. ocen
6,6 10 1 167795
5,0 22 krytyków
Silent Hill
powrót do forum filmu Silent Hill

Jestem świeżo po obejrzeniu filmu.
------------------------------ ----------
W grę nieco grałam i choć nie jestem wielką fanką to z chęcią obejrzałam film, aby zobaczyć czy z kolejnej niezłej gry jakiś "reżyserek" zrobi totalne g... :)

Przede wszystkim podobał mi się fakt zatrudnienia raczej mało znanych aktorów. To działa zdecydowanie na plus, mimo iż gra aktorska nie była rewelacyjna to nie raziła w oczy amatorstwem. Następnym plusem jest oczywiście cała scenografia i wygląd SH (bez tego nie można by było liczyć na dobry klimat) - przyznam, miło się rozczarowałam - podobna do tej z gry, ba, nawet odrobinę lepsza. Również potwory i inne stwory wyglądają bardzo przyzwoicie i przerażająco, wręcz groteskowo. Efekty specjalne wypadły świetnie. Wiadomo, że teraz jest pełny wachlarz możliwości co do efektów i to nie jest nic szczególnego, ale nie zawsze są one tak dobrze wykonane, za co znów plus. Cieszę się także, że ekipa postawiła w zasadzie na klimat, choć udało im się poprzeplatać sceny krwiste z bezkrwistymi w ten sposób, że nawet jeśli poczujemy się troszkę znudzeni to nie na długo, bo za rogiem coś się czai i tylko czeka aż to odkryjemy. Kolejne pozytywne wrażenie to muzyka, która naprawdę pasuje do filmu (wiemy dlaczego ;P) oraz sama w sobie jest ciekawa.

Neutralnym punktem filmu jest natomiast główna bohaterka. Sama nie wiedziałam czy lepiej z ojca w grze zrobić matkę w filmie. Na pewno film nabrał nieco więcej "matczynego uczucia". Wyobrażałam sobie sytuację, w której właśnie gł. bohaterem jest jednak ojciec i powiało lekko efekciarstwem i bohaterstwem (wiadomo, mężczyzna to i mniej obcy mu strach i potwory lepiej zabija, i bardziej opanowany ;). Jestem jednak zdania, że ojciec również mógł być zwykłym, szarym człowiekiem i nie przejawiać wyżej wymienionych objawów, więc nie mam nikomu tego za złe.

Ogólnie oceniam film 9/10, podobał się zarówno jako ekranizacja gry oraz jako horror pod względem samego gatunku. No i oczywiście niezatarte wrażenie świetnej końcówki :)

Przypominam, że to tylko moja opinia i nikt nie musi się z nią zgadzać. Pozdr. :)