mianowicie wiem filmu jeszcze nie widzialem ale gralem we wszystkie czesci przeszedlem je tak jak 3 pierwsze residenty i moge powiedziec ze chocby ten film byl nie wypalem to i tak uwazalbym go za lepsza ekranizacje nisz resident evil a dlaczego?mianowicie dla tego ze...resident wedlog mnie to troche podchodzi pod house of the dead gdzie akcja jest na miejscu 1 a takich filmow nie lubie po za tym 2 residenta to juz klapa totalna nawet muzyka a co do silent hilla jesli nawet film bylby klapa to doszukiwalbym sie czegos pozytywnego co w poruwnaniu np z residentem daleko zostalo by w tyle mam na mysli chocby muzyke i napewno przez sympatie do gry i uklon aktorom rezyserowi ze wreszcie ktos sie pokusil o ekranizacje gry nie wazne jaka by ona nie byla to u mnie zawsze bedzie miala 10 i zostawia daleko w tyle takie filmy jak resident evil czy house of the dead to tyle z mojej strony pozdrawiam wszystkich fanow:)