6,6 168 tys. ocen
6,6 10 1 167789
5,0 22 krytyków
Silent Hill
powrót do forum filmu Silent Hill

co za badziew

ocenił(a) film na 1

to bedzie 1,5 godziny z mojego zycia ktore nikt mi nie zwroci. co za badziew. myslalem ze to bedzie cos. ogladalem zapowiedz i napalilem sie niezle. a tu taka kicha. ja pizgam. Nic w tym filmie nie bylo ciekawe. Nic a nic. Efekt motyla .....to jest ciekawy film. albo ten film co gral tam koles z pianisty. tez taki schizowaty. to byly super filmy. Silent hill do bani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ocenił(a) film na 7
Mikeluz

Ło ja pierdziu, ależ to straszne! Doprawdy, urzekła mnie Twoja historia;)

ocenił(a) film na 10
Mikeluz

Możeszmi chociaż wymienić jakieś SENSOWNE argumenty???
Pozatym film trwa dwie godziny, tak na marginesie, znawco wytrawnego kina.
Jesteś beznadziejny...

Mikeluz

hehe, opinia na poziomie przedszkolaka ;P (conajmniej) widocznie Twój porażający intelekt nie pozwolił Ci spojrzeć na film w odpowiedni sposób, a szkoda, bo w takim razie faktycznie zmarnowałeś 2 godziny... pozdrawiam ;)

Mikeluz

Silent Hill trwa 2, a nie 1,5 godziny. Najpierw OBEJRZYJ film, a potem wyrażaj ewentualne czerstwe "opinie".

Mikeluz

Twoja wersja trwa 1,5 godziny, bo to pewnie ta kinówka, o której co chwile slychac na tym forum.
A drugi film to "the Jacket". Zapisz sobie może...

ocenił(a) film na 2
Mikeluz

A mnie też się ten film nie podobał... Nie wiem czego sie czepiacie... I nibu jak można spojrzeć na ten film w odpowiedni sposób... Że to niby ma być kino ambitne czy jak? Bo film denny był... Jakiś koleś z ekierką na głowie latał po pustej szkole... Może jak ktoś grał w grę to się połapał o co w ogóle chodzi w tej bezsensownej fabule... Ale nie ja... Bo nie zrozumiałem z filmu prawie nic... I nie wyskakujcie z głupimi komentarzami, że niby jestem niekumaty, ale w każdym razie w scenariuszu było sporo niedomówień... Przez co treść stawała się nieczytelna. Amen

Topozizio

Treść miała być pełna niedomówień, tak że nawet zapaleni graczy się między sobą o nią spierają. To miał byc film dla graczy i taki właśnie był. Niby czego się spodziewałeś idąc na film? Ze będziesz wymiatał swoją wiedzą na temat świata z którym masz styczność po raz pierwszy?To nie resident evil...

ocenił(a) film na 2
LV426

Nie, nie o to mi chodziło... Po tym filmie powinienem przynajmniej (jak w każdej innej produkcji - nawet tej ambitnej) choc odbrobine kumać o co chodzi... A jak dla mnie cały film był jakimś niezrozumiałym bełkotem, zupełnie nieciekawym i niestrasznym... Naprawdę mnie to wkurzyło, bo nawet oglądając ten film, nie czułem, że chce poznać rozwiązanie (które okazało się kompletnie nieciekawe), reżyser widocznie nie potrafił stworzyć nastroju tajemnicy, bo mnie niestety w filmie nie zaciekawiło nic, oprócz tego, że gościu z ekierką na głowie przypominał głównego bohatera gry MDK ;)

ocenił(a) film na 10
Topozizio

Jak zakonczenie moglo wydac ci sie ciekawe jak nie zozumiales reszty :)
Proponuje kilka lekcji czytania/słuchania/ogladania ze zrozumieniem - postaraj sie troche to moze nastepnym razem jak ktos nakreci taki film zrozumiesz przynajmniej 10%.
Nie bedac fanej gry (w ogole w nia nie grajac) mozna zrozumiec glowny watek filmu.
Za goscia z ekerka na glowe masz nominacje do ignoranta roku odemnie :D
1) To jest piramida nie ekierka
2) Kurt w Murder Death Kill nosi kask w ksztalcie elispoidy z zaostrzonymi koncami i nihuhu nie przypomina piramidoglowego.

ocenił(a) film na 2
NecrosiS

No właśnie napisałem, Necrosis przyjrzy się dobrze (czytanie ze zrozumieniem ;) ) że finał wydał mi się kompletnie NIECIEKAWY...

A no właśnie... Skoro już jesteśmy przy tym Stożkogłowym, to powiedz mi, kim ten koleś w ogóle jest... Bo jakoś nie zrozumiałem sensu jego egzystencji w tym oto, niejako, azaliż, albowiem filmie ;)

ocenił(a) film na 10
Topozizio

Topozizo; piramidogłowy. Nie stóżkogłowy tylko piramidogłowy, niby szkopuł, a jednak jak dla mnie i rzeszy fanów gry i filmu to ważne!

Co do sensu jego egzystencji - w grze był on sumieniem głównego bohatera (w dwójce), a jeżeli tak to można jego egzystencje na kilka sposobów zrozumieć.
Może on być ucieleśnieniem sumienia wszystkich tych, którzy skrzywdzili Alessę, tylko tego sprzątacza który ją zgwałcił, lub też tylko członków sekty. Być może nawet jest to sumienie samej Alessy. Kto wie?

Właśnie to jest świetne - tyle może być płaszczyzn interpretacji tego wspaniałego horroru, naprawdę taką swobotę w interpretacji daje nam mało który film.

ocenił(a) film na 8
Mikeluz

Mikeluz --) jesteś pojebany! I właśnie, a wszystko przez Ciebie, dorównałem Twojemu poziomowi, gdyż sprowokowałeś mnie.
Sprawdź sobie, ile ten film naprawdę trwa zanim zaczniesz pieprzyć głupoty.
Ciekawe, na jak beznadziejne rzeczy straciłeś połowę swojego życia lub pewną jego część ...

ocenił(a) film na 2
Dream

A własnie... na czym polegała ta końcówka filmu? Ona przyszła do tej chaty gdzie siedział ten koleś (ojciec daSilva mu chyba było) no i tam nadal była ta mgła... No i co potem? Ona tam siedziała do us... markanej śmierci czy jak? Bo w koncu nie powiedziano wiele na ten temat... Albo tam cała mgła... też nie napomknęli nawet skąd ona o po co ona... Że niby jakieś opuszczone miasto... no wiadomo, ale co w związku z (stanisław) tym?

ocenił(a) film na 8
Mikeluz

n00b do kwadratu... Sie znasz, ale na lansowaniu disco z pola...

ocenił(a) film na 8
Mikeluz

IGNORANT. Trzeba byc naprawde ogranioczonym, zeby nie zrozumiec tego filmu.

skrytobojca

nie trzeba być zaraz ograniczonym....

z grą niestety nie miałem styczności ale stwierdziłem że na film sie wybiore :) przyznaje sie bez bicia nie zrozumiałem wszystkiego (niestety nie znam gry więc pare postaci pojawiało mi sie nagle szczególnie piramidogłowy) a jednak końcówke można było spokojnie zrozumieć :) a co mysle wazniejsze film był nie tylko dla fanów gry.... ja nim jeszcze nie jestem ;)

fani zrozumieli więcej od zwykłych śmiertelników.... ale takich zwykłych śmiertelników ten film mógł własnie natchnąć by sięgnąc po gre i zagłębić sie bardziej w całej historii.... ja osobiście planuje to zrobić jak tylko skończe letnią sesje :)

i nie czuje sie ograniczony dlatego że nie rozumie niektórych szczegółów :)

p.s. ograniczanie filmu tylko do fanów gry jest krzywdą dla reszty kinomaniaków :)

ocenił(a) film na 8
Kejben

Odpowiedz byla do autora watku, ktory uwaza ze film jest do bani.
Nie wiem czego sie spodziewal po tym filmie? latajacych wszedzie flakow? litrow krwi i osocza?

ocenił(a) film na 10
skrytobojca

Chyba tego się właśnie spodziewał. Ach ignoranci, wszędzie ignoranci...

ocenił(a) film na 10
Kejben

"p.s. ograniczanie filmu tylko do fanów gry jest krzywdą dla reszty kinomaniaków :)"
Natomiast owo nie ograniczenie (np re2/alone in the dark) jest policzkiem wymierzonym fanom gry.

NecrosiS

w alone'a grałem... ale że film zrobił niejaki Uwe to wiadomo było że będzie zonk i niestety był :(

film zamiast zachęcić do zobaczenia gry sprawił że wszyscy uciekali jak najdalej... z Silentem jest własnie na odwrót :) na szczęscie :)

ocenił(a) film na 9
Mikeluz

Silent hill nie jest do bani,ani tym bardziej nie zaliczę tego do kiepskich komedii.Podobał mi się ten film,miał jakiś taki ciekawy klimacik:).Noo,może nie jest idealny(nie ma rzeczy idealnych),ale jest całkiem fajny.Ja uważam,że to nie był czas stracony.Zwłaszcza podobał mi się ruch tych pielęgniarek-potworów:D!Obłędn e XD!!Ja uważam,że warto było iść:)