6,6 168 tys. ocen
6,6 10 1 167790
5,0 22 krytyków
Silent Hill
powrót do forum filmu Silent Hill

Wiekszego shitu dawno nie widzałem szkoda czasu chodz dobrze ze jest opcja przewijania bo ten tilm był naprawde kiepski. Jak ktoś che obejrzeć dobry horror to polecam wysłąnik piekieł pierwsze częsci bo te koncowe już były spedalone(chodzi mi o hellriser.com itp).
A silenthill wieje NUDĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ocenił(a) film na 8
czacha777_2

film ci sie nie spodobal to zagraj w gre, jest duzo lepsza. Chodzi mi o 1 lub 2.. naprawde te 2 gry to byl kawal dobrej roboty

ocenił(a) film na 10
mariuszz113

Kolejna recenzja na której warto budować opinie o filmie
Gratuluje

ocenił(a) film na 8
say_2

jeżeli ktoś robi film z kategorii "horror" to ma straszyć co nie? Silent Hill w ogóle mnie nie przestraszył. Może dlatego że wcześniej zagrałem w gre. Silent Hill 1 i 2 rył banie, jeszcze jak sie grało w to na słuchawkach, samemu i w ciemnym pokoju gdzie nikogo nie było. Klimat tam miażdżył, Silent Hill 2 dodatkowo zasługuje na brawa ze względu na fabułę bo była zajebista. Do tego jeszcze dochodziła świetna oprawa dźwiękowa. Moim zdaniem szkoda że ten film powstał, bo zepsuł opinie świetnej gry.

czacha777_2

Silent Hill to dobry horror, tylko trzeba lubić różne nawiązania i metafory. To nie jest film o straszeniu ludzi flakami czy zombie, tylko specyficznym klimatem. A co do określenia "spedalone", to dzięki niemu w moich oczach jesteś przygłupem.

ocenił(a) film na 8
InferV

W grze potwory nie były straszne ( może poza Piramidogłowym) a i tak ta gra jest jedną z najstraszniejszych gier. Tam muzyka głównie budowała napięcie no i oczywiście ciemne pomieszczenia robiły swoje. Ciężko im po prostu było przenieść odczucia i wrażenia z gry na film a chcieli żeby film jak najbardziej fabularnie grę przypominał. Szkoda że zbyt dobrze im to nie wyszło.

ocenił(a) film na 8
mariuszz113

Film bardzo dobry może nie straszny specjalnie ale i tak dobrze się to oglądało. Podejrzewam że żeby było straszno to trza by jakiegoś Azjatę zatrudnić, mnie to właśnie japońskie i koreańskie potrafią czasem przestraszyć. W porównaniu z amerykańska papką typu wzgórza maja oczy, hostel itd to jest bardzo dobrze i naprawdę mogę polecić ten film. Dla fanów silenta pozycja obowiązkowa!

ocenił(a) film na 8
Sexiflexi

Słyszałem już o tych dwóch filmach, obejrzę sobie je jak tylko czas będę miał ;]

ocenił(a) film na 8
mariuszz113

źle Cię zrozumiałem, myślałem że te filmy ktore wymieniłeś to je polecasz. W każdym bądź razie może z ciekawości kiedyś je obejrze

InferV

@InferV dla mnie jesteś bez mózgiem i konsumentem współczesnej kultury, hellword był typowym spedalonym filmem dla hamerykanskich nastolatków, zresztą cała współczesna sztuka idzie w tę stronę gejostwa i metroseksualności (nie chcę tu w żaden sposób urazić reżysera hellrraser-a który był homoseksualistą i być może sadomachistą).Co do silenthil to film jest filmem a gra jest grą.Film jest nudny i nie ma się co nad nim zastanawiać, nie to co nad genialnymi wywodami pinheda na temat cierpienia...W serie gier nie mam nawet zamiaru grać.Chcesz sobie obejrzeć coś wymagające myślenia ? to jest dość sporo filmów psychologicznych mógłbym Ci podać ok. 10 a nie kozacz tu gównem.

czacha777_2

Ja nie pisałem o tym, że nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem na temat Hellraisera, bo go NIE oglądałem. Zjechałem Cię za samo określenie, od którego wali homofobią. Takiego spięcia już dawno nie widziałem, w dodatku używasz zwrotów i wyrazów świadczących o Twojej bezmyślności. "Nie kozacz tu gównem" - że co proszę? "Bez mózgiem" - słownik się kłania. I owszem , jestem, ja to ładnie ująłeś "konsumentem współczesnej kultury", bo w końcu kto nie jest? Mam rozumieć, że jesteś koneserem muzyki z lat 80tych i czujesz się tak indywidualne, że reszta może Ci czyścić buty? Pomyśl trochę, zanim coś napiszesz, bo zrobiłeś z siebie jeszcze większego bałwana, niż przedtem.

ocenił(a) film na 9
InferV

Gdy czytam te wszystkie wypowiedzi, zgadzam się z Tobą rękami i nogami.
Prawdę mówiąc nie dziwię się, że Silent Hill może się nie podobać, bo jest inny od innych horrorów. Nie straszy - fakt, jest dziwny (dla wielu) - fakt. Ale jest świetną ekranizacją gry i przy okazji bardzo dobrym filmem. Gans wziął z gry to co nadawało się do filmu (czyli odpadło 3/4 schizów, superciemne pomieszczenia, niektóre chwyty narracyjne itd. - to po prostu w filmie by się nie sprawdziło) i po prostu zrobił film. Jak dla mnie to lepsza ekranizacja, niż jakiekolwiek inne, z serią Resident Evil i Mortal Kombat na czele.
Czemu traktować ten film jak horror? Myślę, że tak samo gry jak i film nigdy typowymi horrorami nie były (przynajmniej te części, w których warstwa psychologiczna była niesamowicie rozbudowana). Wysłannik Piekieł był horrorem, ale mnie ZNUDZIŁ i NIE PRZESTRASZYŁ. Są więc gusta i guściki. Czachę może męczyć SH, mnie Hellraiser. Ale ja się tym nie obnoszę w tak infantylny i głupkowaty sposób. Nie lubię na filmwebie tego, że ludzie zapominają, co to KULTURA, pisząc o filmach, które przecież częścią tej kultury są.

Ogólnie mówiąc - mi się SH podobał, a jestem wielkim fanem gier. Jest świetnie zrealizowany, ma masę symboli, pokazuje serię w korzystnym świetle - ogólnie bardzo dobre kino.

ocenił(a) film na 8
pantrupek

co do kultury wypowiedzi masz rację, czacha777_2 mógłby się opanować. Ale jeżeli chodzi o film to Silent Hill nie jest zbyt dobrym horrorem ani filmem psychologicznym. Jest ogólnie średni. Tak jest przynajmiej moim zdaniem.

ocenił(a) film na 7
czacha777_2

Hellriser, to akurat dla mnie kupa jakich mało.