O widze że fan Tajemnicy Brokeback Mountain się wypowiedział… No cóż wiedziałem ze ten film niektórych przerośnie, a w szczególności motłoch który z reguły idzie sobie "do kina" a nie na konkretny film.

Ale on nie poszedl sobie po prostu "do kina". Wszak on udał sie tam w konkretnym celu.
Przeprowadził statystyke :)

a wcześniej przeprowadził statystyke dotyczącą psychiki " maniaków komputerowych" by potem nanieść to na liczbę osób, którym podobał się film na podstawia gry KONSOLOEJ :] .... szacunek... to takie skomplikowane musiało być...

Motłoch to są homofoby takie jak ty, ktore wypominaja komus ze podobalo mu sie "Brokeback Mountain". Nie wypisuj bzdur o tym ze kogos ten film przerasta, bo to jest proste kino rozrywkowe a nie ambitne dzielo :)

Muszę cię zmartwić, ale jak połowa ludzi gada na sali kinowej zadając głupawe pytania partnerom, to znaczy, że film jest ambitny i trzeba wysilić szare komórki żeby go zrozumieć, a jak wy tego nie rozumiecie, to szkoda...

Czy ty wiesz w ogole co to jest "ambitne" kino? Wyglada na to, ze nie. A ze do kina chodzi bydlo, ktore nie potrafi sie zachowac to niestety inna sprawa.

jak juz maniacy konsolowi a nie komputerowi to po pierwsze;]
po drugie ja kocham grac ale jakiejs zrytej psychiki nie mam;]mam tez inne zainteresowania i jakos hm ne uwazam sie za debila a twoj post Grzesznik uwazam za atak na moja osobe, a na to ne pozwole zeby jakies niedorozwiniete dziecko nie potrafiace zrozumiec prostych rzeczy zarzucalo mi ze mam cos nie tak z moja psychika...bo czuje sie w 100% zdrowa normalna dziewczyna

Mógłybyś sprecyzować co rozumiesz przez zryte? Bo jak rozumiem Sin City i Ring nie są zryte (masz to w ulubionych)...

ma ring w ulubionych ale wersje amerykanska... dla mnie to wystarczy...

Co do filmu to jeszcze nie widziałem ;/ ubóstwiam tą serię i każdą część przeorałem po kilka razy ( część 2 to po prostu arcydzieło i coś czego nie da się opisać słowami - podobnie jak MGS3 ) , ale na pewno się wybiorę jeszcze , co do grzesznika to jebać go , zwykły dzieciak i do tego pierdolony prowokator , łeb to tobie się zjebł od jarania blantów syfilisie !!!!

e tam łeb zjebal od bluntów nie przesadzajmy, nie przesadzajmy...

A to ciekawe, bo maniakiem komputerowym nie jestem, a film mi się podobał. Oczywiście idealny nie jest, ale wśród tej horrorowej papki może robić wrażenie.