to nie początek w pejoratywnym tego słowa znaczeniu. Po prostu ekranizacja innych komiksów z serii Sin City. A to, że fabuła rozgrywa się przed wydarzeniami z jedynki ... to inna historia!
Ale jedno mnie gryzie. Clive Owen "powrócił" w pierwszym Sin City ze zmienioną twarzą, czy coś mylę ?? W takim razie, bohatera nie powinien grać Owen ... 0_O
Nie, nic nie mylisz, postać grana przez Owena w pierwszej części jest po operacji plastycznej. Dwight 'Damulki wartej grzechu' według komiksu jest łysy i wygląda całkiem inaczej niż w pierwszej części. Niewiem czy będzie dobrze ucharakteryzowany, czy może reżyser zrezygnował z 'wiernej adaptacji' co raczej nie wyszło by filmowi na dobre
"...czy może reżyser zrezygnował z 'wiernej adaptacji' ..."
Podczas kręcenia pierwszej części komiks zastępował storyboard więc o wierną adaptację nie musimy się martwić.
Obecnie charakteryzatorzy czynią cuda to też nie widzę przeszkód żeby Owen nie mógł zagrać "obydwu" Dwightów.
Co za problem? Ogolą Owena na zero, nałożą odpowiednią charakteryzację i już. Istnieje też oczywiście taka możliwość że obsadę na filmwebie kompletował ktoś kto się nie zna a chciał błysnąć i zdobyć kilka punktów. Zobaczył że w filmie ma być Dwight to automatycznie dodał Owena ;p Tak się składa że na IMDB przy Sin City 2 nie ma jeszcze żadnych nazwisk (kiedyś chyba była obsada podana ale od tamtej pory minęło sporo czasu a produkcja z roku na rok ciągle się opóźnia).