Tyle czasu czekałem na kontynuację no i doczekałem się. Wiadomo przez tyle lat i apetyt i oczekiwania urosły do rozmiarów co najmniej Manute ( Michael Clarke Duncan R.I.P w Miasto grzechu) którego w kontynuacji zastąpił Dennis Haysbert.
Szkoda tylko że epizod z Johnnym (Joseph Gordon-Levitt ) taki nijaki jak dla mnie. Jessica Alba 9 lat później jeszcze lepiej się rusza :) , no i Marv rozpierdziela już teraz wszystko, choć w 1 miał jakby więcej charakteru.
Dobrze wydane pieniądze 8.
W A Dame to Die For odrobinę gorszy dobór aktorów, wiadomo nie mogli zagrać Clarke Duncan no i przepiękna Brittany Murphy np. ale już Clive Owen który był moim zdaniem bardziej charyzmatyczny ( chociż Brolin prawie mu dorównał ) no ale Miho z Miasta Grzechu wymiatała a w A Dame to Die For moim zdaniem jest mniej tajemnicza choć może więcej głów poleciało.
Tak, dużo jest scen seksu Evy. Jej cała rola w tym filmie to ona uwodzi, chodzi pół- bądż całkiem nago i uprawia seks. Nic więcej naprawdę...