Szkoda, ze cebuli nie jedliście razem :)

Marty nie przepada za cebulą ja w sumie też nie jestem jakimś wielkim fanem tego warzywa. Co ciekawe marty proponował mi kiedyś
rolę statysty w tym filmie miałem grać drzewo ale niestety odmowiłem bo nie miałem wolnych terminów.

Szkoda, moze by to była życiowa rola :)

Życiowa rola byłaby gdyby zagrał drzewo w "Drzewie życia". XD Wiem, suche. XD

no suche

Zaśmiałem się XD

Brawo

Po co się czepiasz typie?

Dawno się tak nie uśmiałem kozak jesteś!

A ja napisałem Pulp Fiction. Tylko dałem Tarantino, żeby mógł coś zarobić.

Czy to bylo w Aldzazair?chyba was widzialem,pamietam ze rozmawialiscie po polsku(nie wiedzialem ze Martin zna polski) Scorsese siedzial tylem do mnie dlatego go nie rozpoznalem,taka okazja zeby go poznac przeszla obok nosa.

Ja pamiętam jak piłem zielona herbatę ze Spielbergiem w Kenii i mi wtedy dał taką płytkę z wersją omega jego War Horse i powiedział że to będzie jego kolejny film o wojnie. Cudowne czasy. Powiem wam, wersja omega była wyśmienita, wciąż ją mam, trzymam ja w pudełku od Nowej Nadziei które dostałem od Georga Lucasa.

Ja z kolei nie tak dawno spotkałem Brada Pitta na stacji metra Kensington Stage w NY. Bardzo sympatyczny i normalny facet, zamieniliśmy kilka słów. Jechał naprawic gniazdko do kolegi...

A ja zagrałem więzienie w którym siedział Scofield.

A mogłeś zagrać jego prawą dłoń... :)

Którą? Scorsese ma dwie prawe dłonie.